REKLAMA
Witam, może trochę nie ten dział, w razie czego przeniosę gdzieś indziej.
Sprawa jest następująca, pojawiła się opcja zakupu samochodu Citroen C2 1.6 benzyna, 255 przebiegu, 1 właściciel we Francji. Właścicielem samochodu była córka mojego pracodawcy i zrobiła nim od 2006 roku 240 tyś km.
Auto jest w pełni sprawne mechanicznie (wiem bo właściciel wymieniał wszystko w serwisach + znajomy który zna się na rzeczy mu się przyglądał). Z mankamentów jedyne co to jeden z foteli skórzanych jest rozdarty na "dwa palce" + przytarty błotnik.
Cena samochodu to na złotówki około 7000 tysięcy złotych. Może ktoś zorientowany w temacie doradzić czy to się opłaci? Myslałem o sprzedaży samochodu w Polsce, lub zatrzymaniu go dla siebie (obecnie mam clio 2 trup i szczur) więc skok na skóry, klimatronika i 122km spory skok.