Dylemat

29 Cze 2010, 12:39

Okreslilbym ten stan jako 'wybredny', z zawodu jestem grafikiem, to powinno wiele tlumaczyc w kwestii wygladu

Widzialem ostatnio takiego fajnego Leona z LPG na gieldzie za 14 (do negocjacji rzecz jasna :>) z tym ze nie sprawdzalem go tak dokladnie czy byl robiony itd. Jesli powiedzmy ze nie mial jakis konkretniejszych przejsc to da sie go ogarnac cenowo.

Poza tym przypominam ze bede go chcial sprzedac za 3-4 lata wiec musi to byc jakas opcja ktora utrzyma cene jakkolwiek. Nie mam zludzen co do tego ze bedzie trzeba zacisnac zeby i za polowe pewnie pojdzie ale lepiej za polowe anizeli 1/3

29 Cze 2010, 13:20

Zobacz na to [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] sam jak pół roku temu zmieniałem auto to znalazłem Espero (zresztą mam w profilu) z wyposażeniem i silnikiem jak ta Astra (też mam skóre,klime,gaz,tylko że silnik ma moc 105KM ale jak dla mnie jest wystarczająca) i ogólnie utrzymanie jego nie kosztuje kokosów,u mnie koszt przejechania 100km na gazie to wydatek 25-26zł i w przypadku tej Astry będziesz miał podobnie.Moim zdaniem ta aśka to ciekawa propozycja i zostanie Ci jeszcze kasa na pakiet startowy,dopieszczenie i ewentualnie na zmiane wydechu

29 Cze 2010, 13:54

no no nawet nawet taka opcja

w zasadzie to bardzo dobra zwazywszy ze jakies car audio mozna jeszcze dorzucic sensowne za reszte i ROOra siwy dym

Ten sam wypas wlasnie ma wujcio z grecji, tyle ze srebrna, musze przyznac ze jego standardowe glosniki sprawuja sie poprostu bajecznie. Chyba faktycznie musze zmienic orient na Opla bo widze ze te leony + oplaty i ubezp to bedzie ostra jazda :/
Nie bede sie poddawal jednak poszukam jakiegos sensownego w moim przedziale cenowym. Najlepsze jest to ze nie spieszy mi sie wiec moge spokojnie poczekac nawet i 2 miechy zeby tylko trafic na te sztuke ktora gdzies tam czeka na mnie

29 Cze 2010, 16:03

Podstawa to się nie spieszyć przy zakupie auta

29 Cze 2010, 17:22

No dokładnie ale nie powiem bo ta Astra wygląda ciekawie i w dodatku ten silnik i to wyposażenie,no poprostu miodzio

30 Cze 2010, 00:02

gdybym mial kase juz w tym momencie to chyba bym sie przejechal ja sprawdzic bo nawet niedaleko ode mnie

30 Cze 2010, 09:12

Zawsze można takiej szukać jak już będziesz miał kase.

30 Cze 2010, 09:56

nie no jasne tyle ze krew zalewa jak sie widzi cos w miare odpowiedniego na wyciagniecie reki

ale spoko luz gitara.

Podsumowujac wychodzi na to, ze musze sie rozgladac za:

-Seat Leon (teraz dylemat, ktory bedzie bardziej odpowiedni LPG czy Diesel)
-Astra II
-Golf IV (?)

Wczoraj zaczepilem goscia na stacji przy tankowaniu i zapytalem co jemu stuka w jego leonie, to stwierdzil ze co 120k km cos zwiazanego z tylna osia (500zl) i co roku silniczki do szyb ok 150, a tak leje i jedzie (TDI). Twierdzil ze ma go od 5 lat i nic sie jemu nie dzialo oprocz w/w usterek/napraw. Brzmi zachecajaco

30 Cze 2010, 14:23

Tylko że za te pieniądze będziesz miał ciężko o dobrego Leona w dieslu.

30 Cze 2010, 19:01

nie jestes pierwszy ktory to powiedzial, zreszta widze teraz w ofertach ze faktycznie bedzie chyba trzeba dolozyc zaskorniaki, albo porzyczyc bo to inaczej nie wiedze opcji. Nie wiem czy dorbze mysle ale chyba lepsze takie rozwiazanie. skoro juz taka suma jest na stole to lepiej dolozyc anizeli potem 'plakac'

30 Cze 2010, 21:56

Korczus napisał(a):Podstawa to się nie spieszyć przy zakupie auta

JA cię zawsze spieszyłem z ojcem i nie żałuje tego

30 Cze 2010, 22:50

Ważne jest żeby trafić na zadbany i dobry egzemplarz,porusze poraz kolejny przykład kumpla,szukał auta dla siebie,znalazłem mu z głupa Punto no i pojechaliśmy obejrzeć,okazało sie strzałem w dziesiątke i jeżdzi nim do dziś i sobie chwali a to Punto było jako drugie które oglądał.