Dzida, wszystko zależy od oczekiwań. Ja miałem parcie na nowe auto, myśląc, że są solidniej wykonane, wszystko lepiej chodzi itd. Jak się okazało całkowicie bezpodstawnie tak myślałem, stąd teraz chętnie bym Golfa wymienił na GSa.
"Nowość" samochodu będzie cię jarala miesiąc, a brak komfortu po przesiadce z większego auta będzie ci towarzyszył do końca użytkowania. To samo mi kumpel w pracy starał się uświadomić (jeździ C5) no ale zrobiłem po swojemu a teraz nie opłaca mi się auta zmieniać, z resztą, nie mam ochoty znowu bawić się w sprzedaż i zakup.
Sugeruję ci mniej teoretyzować, za to poświęcić możliwie jak najwięcej czasu na testowanie interesujących cię aut. Tabelki są pomocne, ale nigdy nie wpłyną na ostateczne, subiektywne odczucia z jazdy.
Mi do tej pory brakuje przy wyprzedzaniu tego fenomenalnego wkręcania się na obroty jakie zapewniała Honda
Mój drugi znajomy z pracy miał Accorda VII 2.4 w automacie, a do niedawna Mazdę cx9 3.5 v6 i co? Uważa, że Accord był jego najlepszym autem
![Uśmiechnięty :)]()