REKLAMA
Hej. Posiadam 307cc z silnikiem 2.0 136km RFN benzyna. W samochodzie jest dziwna przypadłość. Do momentu aż silnik się nie zagrzeje to chodzi idealnie równo. Jak już osiągnie temperaturę 90stopni to czasem potrafi się zadławić i nie trzymać obrotów. Najwcześniej podczas postoju lub w momencie zatrzymywania się podlawi się parę sekund i wszystko wraca do normy. Wraca tylko na biegu jałowym.
Silnik ma moc, poza momentem zatrzymania się nie ma problemów. Przepustnica wraz z silnikiem krokowym została wymieniona i zaadaptowana. Co jeszcze może być przyczyną?