Panowie chciałem podsumować temat. Gdy auto odstoi jest cisza przez kilka km, czasami słychać jakieś ciche puknięcie jakby coś się kulało. Z czasem, po kilku km się nasila i dźwięk przypomina chrobotanie, skrzypienie. Jadąc na prostym, bez kierowania jest słyszalny bardzo głośno, na dziurach jeszcze bardziej. Po zatrzymaniu i kręceniu słychać skrzypienie, powolne kręcenie to naprzemiennie cisza i skrzypnięcie. Potrafię przyjechać do domu, ruszać kierownicą na wyłączonym silniku i też to słyszę... wystarczy, że dźwignę auto lekko na lewarku, opuszczę i już tego nie słychać. Wchodząc pod auto nie można stwierdzić jednoznacznie skąd, chociaż lekkie odczucie jest jakby ze strony pasażera... podobnie wychodząc z auta da się usłyszeć owe skrzypnięcie, jakby po odciążeniu. Wymienione miałem łożyska amortyzatora, nawinięte gumy na dół sprężyny, sprężyny są ok. Na stacji diagnostycznej jest cisza z uwagi na gładkie wylewki, szarpaki nie dają efektu. Sprawdzałem na 3 stacjach, wszystko ok.
Nagrałem filmik z postoju:
[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Filmik z jazdy (+ na końcu kręcenie z postojem):
[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]