Samochód to opel corsa c rocznik 2000. Dzisiaj znowu, na wieczór przyszły dosyć spore mrozy, drzwi otworzyłem bez problemu, lecz znowu po parodniowej przerwie pojawił się ten sam problem, przy próbie zamknięcia drzwi, zamiast się zamknąć, odbiły, wyszedłem, odczekałem chwilę, mogłem zamknąć drzwi. Sytuacja wydała mi się podobna do wcześniejszych, co postanowiłem sprawdzić. Zamknąłem drzwi z pilota, a po otworzeniu ich, znowu pojawił się ten sam problem, otworzyć mogłem tylko drzwi pasażera. Ten problem pojawia się tylko w mocniejsze mrozy, nie przytrafia się to gdy temperatura jest na plusie, co zauważyłem, gdy zawsze zamykam drzwi, istnieje opcja ponownego naciśnięcia przycisku zamknięcia, co włącza tak zwane ,,ryglowanie,, jak mniemam. W sytuacji gdy drzwi nie chcą się otworzyć, mogę je tylko zamknąć, ponowne wciskanie przycisku nic nie robi, w żadnych drzwiach. Pozdrawiam
![Uśmiechnięty :)]()