, i zdecydowal bym się na Honde bo ma dobre osiągi, silnik podatny na tuning, ładna, bezawaryjna, najtańsza, więc jeśli masz kase i bardziej zależy ci na wygladzie bierz Eclipse, jeśli nie to zdecydowanie Honda. I jeszcze jedno wiem że to idzie o piniądze ale jak słyszę o takich autach i o gazie to robi mi się źle takimi autami nie jeździ się na gazie 
, tylko musiał byś się pogodzić z większym spalaniem 
REKLAMA
jako ze jestem nowy na tym forum, moze na począdku napisze troche o sobie.
jako ze jeszcze nie mam prawka, oficjalnie swojego auta nie mam takze, ale z racji tego ze niedługo zapewne je "zdobede" trzeba sobie uparzyć jakieś wozidełko. tak jak w tytule interesują mnie te trzy samochody, chce sie dowiedzieć w jaki samochód najlepiej celować przy kupnie. jak napisałem wczesniej, do gustu przypadły mi te trzy furki, prosił bym o podpowiedż, ktory z nich byłby najodpowiedniejszy, ktory jest najmniej awaryjny, jak z czesciami, jak znoszą instalacje gazową, bo zapewne taka sie znajdzie, i jakie są ogólne wrazenia z jazdy, lub tez czekam na jakieś propozycje z waszej strony 
szukam auta ktore wyróżniało by sie z tłumu.
co do wielkosci silnika to chciałbym w miare mozliwosci połączyć dwa kompromisy; -osiągi i spalanie. w e36 podoba mi sie 318is-140km, w prelude 2.0-133km, i w eclipse 2.0-145km. jezdze po drogach "wiejskich" w obrebie nieduzych miast- około 10-20tys mieszkańców, gdzie nie ma praktycznie korów, ani przymusowych postojów.
serdecznie pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
