E38, E39 czy coś innego do ok. 30000 zł?

28 Sty 2017, 22:17

Spokojnie. Lexus na pewno odpada, zbyt egzotyczny samochód, przynajmniej w moich rejonach. Poza tym, najważniejsze, czyli rzecz gustu - nie podoba mi się. Lubię "nieprzekombinowane" z wyglądu samochody. BMW będzie git, jednak chciałem się zorientować na co zwrócić uwagę przy zakupie i czy w ogóle to E39 ma sens. Może jednak do 30k kupię coś lepszego? Oczywiście mówię ciągle o BMW. Powtarzam: nie chcę żadnego złomu, więc E60 w tej cenie dobrego nie kupię, z tego co się orientuję.
Z666
Początkujący
 
Posty: 54
Auto: Nie mam
0

28 Sty 2017, 22:28

No to zostaje Ci e46/e39/e38 bo podejrzewam, że 1-er nie wchodzi w grę a e90 full-bieda edyszyn z jakimś kosiarkowym silnikiem to również nie najlepsza opcja.
Osobiście wybierałbym pomiędzy e39, co najmniej 528 (a najlepiej imola z v8 :mrgreen: ) lub dorzuceniem kasy i kupnem e90. Wydaje mi się, że wygrałoby e90, to już bardziej komfortowe auto niż e46, ciekawa linia
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km
0

28 Sty 2017, 22:31

Autotesto w każdym temacie pisze litanie, w których jednak zawsze można znaleźć błędy, wizerunkowo niezbyt dobrze :no:
Z tyłu głowy mam również sytuację, kiedy to sprawdzali w jednym z odcinków ZK na TVN Punto od Niemca za 3k, które nie było godne polecenia bo... do roboty był jeden błotnik i tarcze z przodu do wymiany

P.S nie jest to black marketing
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14202
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
0

28 Sty 2017, 22:38

Z666 napisał(a): Poza tym, najważniejsze, czyli rzecz gustu - nie podoba mi się. Lubię "nieprzekombinowane" z wyglądu samochody. BMW będzie git, jednak chciałem się zorientować na co zwrócić uwagę przy zakupie i czy w ogóle to E39 ma sens.


Jeżeli BMW Ci się podoba to szukaj e39 tylko wybieraj fajniejsze wersje i w dobrym stanie technicznym. Tak więc jak spotkasz jakąś sztukę 5k drożej to nie patrz że drożej tylko patrz ile zaoszczędzisz... taka moja rada. :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

28 Sty 2017, 23:08

Z góry przepraszam za offtopic, ale chciałbym odnieść się do tej wypowiedzi.

mike napisał(a):Autotesto w każdym temacie pisze litanie, w których jednak zawsze można znaleźć błędy, wizerunkowo niezbyt dobrze :no:
Z tyłu głowy mam również sytuację, kiedy to sprawdzali w jednym z odcinków ZK na TVN Punto od Niemca za 3k, które nie było godne polecenia bo... do roboty był jeden błotnik i tarcze z przodu do wymiany

P.S nie jest to black marketing


Kolego mike. Stosujesz tą samą retorykę jak zdartą płytę. I jest to zamierzone działanie z Twojej strony. Oczerniając jedną firmę, promujesz inną. Szkoda, że wyrobiłeś sobie zdanie na temat naszej usługi na podstawie reżyserowanego programu telewizyjnego. Bardzo nie w porządku zachowanie.
Aby nie być gołosłownym:
auto-do-8-tys-vt96288.htm?hilit=autotesto#p615708
pierwszy-suv-vt94969.htm?hilit=autotesto#p606746
kompakt-hatchback-do-15-tysiecy-vt92948.htm?hilit=autotesto#p599606
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam
0

29 Sty 2017, 00:09

Lexus prosty jak drut... Podobnie jak i BMW, z tą różnicą, że zwykła wymiana akumulatora, to nie jest operacja plug&play, wymiana oleju skrzyni powinna się zakończyć przeprowadzeniem resetu, a następnie odpowiedniej jazdy adaptacyjnej. Sama wymiana oleju powinna iść z odpowiednim zestawem regeneracyjnym - dla każdej skrzyni innym (okular, kapturki itd.), a niektóre skrzynie wymagają wykręcenia mechatroniki, żeby zeszło więcej oleju. Wymiana zepsutego modułu tak samo - nie do końca jest to plug&play. Kodowanie poszczególnych funkcji, dodatkowego wyposażenia, wymiany części wyposażenia elektronicznego z numerami innymi, niż zna sterownik... Gratuluję wiedzy, skoro to wszystko jest takie proste; a być może to proste, bo większość rzeczy jest nieznana?

Dla mnie temat się urywa niestety. Pozostańmy przy stwierdzeniu, że "Lexus jest prosty jak drut".

Poza tym, nie wiem dlaczego na mnie tak siedliście. Nie powiedziałem złego słowa na Lexusa, a Wy go niestety wywyższacie, twierdząc, że jest o niebo lepszy od BMW, jakby nigdy w nim nic się nie psuło. Chcecie wykazać się widzą, to wykażcie się i zróbcie wywód podobny do mojego o BMW. Porównamy wtedy oba samochody zupełnie neutralnie, bez pyskówek i uciszania. Ci, co teraz się zastanawiają nad kupnem auta takie rzeczy chcą wiedzieć, bo same zalety mogą usłyszeć od każdego sprzedającego.

Wybaczcie, ale jeśli nie zmieni się ton, nie będę kontynuował tematu.
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam
1
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego?
    Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...

29 Sty 2017, 00:39

Autotesto napisał(a):Lexus prosty jak drut... Podobnie jak i BMW, z tą różnicą, że zwykła wymiana akumulatora, to nie jest operacja plug&play, wymiana oleju skrzyni powinna się zakończyć przeprowadzeniem resetu, a następnie odpowiedniej jazdy adaptacyjnej. Sama wymiana oleju powinna iść z odpowiednim zestawem regeneracyjnym - dla każdej skrzyni innym (okular, kapturki itd.), a niektóre skrzynie wymagają wykręcenia mechatroniki, żeby zeszło więcej oleju. Wymiana zepsutego modułu tak samo - nie do końca jest to plug&play. Kodowanie poszczególnych funkcji, dodatkowego wyposażenia, wymiany części wyposażenia elektronicznego z numerami innymi, niż zna sterownik... Gratuluję wiedzy, skoro to wszystko jest takie proste; a być może to proste, bo większość rzeczy jest nieznana?


Co Ty wypisujesz za głupoty :shock: mówimy o aucie do 30k... a więc wymieniałem oleje w a341 i to kilka razy bo szykowałem ją do przyjęcia bardzo dużych mocy a więc zakładałem wymiane, pakietów, zaworków itp. oczywiście razem z konwerterem... maiłem tych skrzyń kilka, wymieniałem olej a650 (gs mk2), rozłożyłem na części skrzynie z is200, widziałem na stole 6biegową skrzynkę szykowaną do swapa z LS430 FL i wszystkie posiadają zwykłą budowę czyli płyta z zaworami, pakiety, konwerter itp. Zresztą rebiuilding kity właśnie takie elementy zawierają.
Ewentualnie masz tylko dwa rodzaje wymiany oleju i nic więcej...
Autotesto napisał(a):Chcecie wykazać się widzą, to wykażcie się i zróbcie wywód podobny do mojego o BMW. Porównamy wtedy oba samochody zupełnie neutralnie, bez pyskówek i uciszania. Ci, co teraz się zastanawiają nad kupnem auta takie rzeczy chcą wiedzieć, bo same zalety mogą usłyszeć od każdego sprzedającego

Ale nie ma problemu tylko trudno jest dyskutować z kimś kto wypisuje takie skrajności... więc spox o gs2 mogę Ci wszystko wypisać nawet to czego nie ma w manualu... tylko po co to robić jak Ty popiszesz się tajną wiedzą tak jak z tymi skrzyniami :D

I jeżeli liczysz na coś bardziej skomplikowanego niż w BMW albo długą listę usterek to niestety takiej nie ma :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

29 Sty 2017, 00:56

Co do autora sorki ale nie wytrzymam...czlowiek ze wsi wyjdzie ale wies z czlowieka nigdy. Czlowieniu polecaja ci naprawde solidny woz ktorego potem sam nie bedziesz chcial sprzedac. Co to za argument ze egzotyczny.
legler
Aktywny
 
Posty: 404
Prawo jazdy: 04 05 2005
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Nissan Primastar, Citroen C5FL
Silnik: 2.0 dCi, 2.0 Benzyna
Paliwo: Diesel
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007
0

29 Sty 2017, 01:03

Autotesto napisał(a):Oczerniając jedną firmę, promujesz inną
no faktycznie, przypomniałeś mi, cholery w tym m-cu mi nie zapłaciły :o

Żeby nie było - to co robisz jest bardzo dobre i potrzebne ludzkości, bo na rynku pełno jest kanciarzy (sam pracowałem w komisie więc wiem jak działa ten biznes), ale Ty jedziesz populizmem i stereotypami. Jeśli już uważasz się za motodoradcę to bądź obiektywny, a nie subiektywny. Ja jako zwykły moderator na jakimś forum mogę sobie pozwolić na stronniczość, ale do diaska, Ty masz do czynienia z ludźmi, którzy chcą kupić auto, a rzucasz stereotypami jak fanatyk jakiegoś koncernu czy marki. Jeśli będziesz bezstronny i nie będziesz zaprzeczać faktów, nie głosząc przy tym PRLowskich stereotypów to będzie dobrze. Trzymam kciuki, aby Wasza firma się rozwijała i aby klienci do Was wracali. Ale tutaj trzeba czegoś więcej niż populistycznej wiedzy.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14202
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
0

29 Sty 2017, 09:53

W przypadku BMW wypisałem wszystkie bolączki, jakie mogą zostać zauważone w modelu z przebiegiem z okolic 300.000km.

szybki, cieszę się, że są tacy ludzie jak Ty, ale ich w Polsce nie ma tak wielu, a wielu wciąż twierdzi, że w skrzyniach oleju się nie wymienia. Samo BMW nawet tak twierdzi, gdzie wchodząc na stronę producenta skrzyń, które są w BMW jest jak byk napisane "Wymiana oleju: 80.000-120.000km".
Każdy z nas wie, że mało kto sprzedaje 100% sprawny kilku- kilkunastoletni egzemplarz i nierzadkim przypadkiem jest, że się autem jeździ, usterki się mnożą, a następnie się go sprzedaje u ich kulminacji, bo nagle doprowadzenie auta zamyka się w kilku tysiącach.

Co do regeneracji np. konwertera, to jest to identyczna sytuacja, jak w przypadku przekładni kierowniczej. Dasz do byle warsztatu, który mało się na tym zna, choć twierdzi inaczej i po roku-dwóch znowu jest problem. Konwerter do BMW kosztuje dla przykładu skrzyni 5HP jakieś 1800zł, 6HP ok. 2000zł. Takie elementy powinno się oddawać do firm posiadających certyfikat ZF. Oni wtedy robią to na materiałach prosto z fabryki i według ich procedur; ewentualnie szukać firm z polecenia, które naprawdę znają się na robocie, a nie oby taniej.

Co do stereotypów, które podobno rzuciłem... Prosiłbym o konkrety i gdzie stronniczość za jedną marką w mojej wypowiedzi? Poza tym, chyba lepiej znać stereotypy i je sobie sprawdzić, niż nie mieć o nich pojęcia? Ciągle jednak nie wiem gdzie ten "stereotyp", więc liczę na przybliżenie konkretów.
Zjechałem BMW, obnażając wszystkie możliwe najgorsze usterki. Nie wypowiedziałem się negatywnie o Lexusie, twierdząc tylko, że auto nie jest takie idealne, jak o nim piszą. Lexus i BMW są na podobnym poziomie; no Lexus będzie może bardziej niezawodny, bo faktycznie ma kilka lepszych rozwiązań, ale większość rzeczy się powtarza. Niektóre rzeczy są mniej dostępne, taka podpora wału i proszę źródło prosto z forum Lexusa: http://www.lexus-forum.pl/viewtopic.php?f=188&t=8904. Sprzęgło hydrokinetyczne na najbardziej znanym serwisie aukcyjnym w Polsce występuje tylko w trzech sztukach używanej części (BMW 44szt.).
Zauważyłem tylko pewien fakt, na który kupujący muszą zwrócić uwagę, zupełnie neutralnie.

Egzotyzm Lexusa na pewno jest jego zaletą, jeśli ktoś lubi takie auta. Wygląd, to już sprawa indywidualna. Zwrócić też trzeba uwagę, że nie wszystkie rzeczy psują się w każdym modelu - jedni kupują styrany egzemplarz, bo nie wiedzą czym się objawia zużycie konwertera, a sprzedający wibracje z przeniesienia napędu zwala na niewyważone koła; inni natomiast kupują takie auto po szybkim i cieszą się, że wszystko jest porobione.

szybki napisał(a):... nie patrz że drożej tylko patrz ile zaoszczędzisz... taka moja rada.

Jak najbardziej popieram. Mam nadzieję, że mój wywód choć trochę pomoże.

szybki napisał(a):Moja rada jest taka skup się na autach na których się znasz bo możesz komuś zrobić przykrość finansową

Wybacz, ale to chyba ja Tobie powinienem to napisać. Na BMW poszło masa konkretów, a jak zacząłem nimi również opisywać Lexusa, to poszła na mnie fala hate'u i niestety, chyba Ciebie, jako moderatora też obowiązuje neutralność.
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam
0

29 Sty 2017, 11:43

Autotesto napisał(a):Co do regeneracji np. konwertera, to jest to identyczna sytuacja, jak w przypadku przekładni kierowniczej. Dasz do byle warsztatu, który mało się na tym zna, choć twierdzi inaczej i po roku-dwóch znowu jest problem. Konwerter do BMW kosztuje dla przykładu skrzyni 5HP jakieś 1800zł, 6HP ok. 2000zł. Takie elementy powinno się oddawać do firm posiadających certyfikat ZF. Oni wtedy robią to na materiałach prosto z fabryki i według ich procedur; ewentualnie szukać firm z polecenia, które naprawdę znają się na robocie, a nie oby taniej.


Po 1) certyfikat zf nie jest gwarancją dobrze zrobionej naprawy automatu... mieszkam obok warsztatu z tym certyfikatem i pracował tam mój kolega większość aut które obecnie stoją na placu przyjechały ponownie do poprawy naprawy albo czekają na sprawę w sądzie i przyjazd rzeczoznawcy.

Co do konwerterów to regeneracja konwertera z Lexa kosztuje tyle samo co z innej marki więc dalej nie wiem o co biega... sam spaliłem kilka konwerterów i kupowałem je od ręki i za grosze (200zł szt. a w detalu 250zł. gs300 :D )

Autotesto napisał(a): Lexus będzie może bardziej niezawodny, bo faktycznie ma kilka lepszych rozwiązań, ale większość rzeczy się powtarza. Niektóre rzeczy są mniej dostępne, taka podpora wału i proszę źródło prosto z forum Lexusa: http://www.lexus-forum.pl/viewtopic.php?f=188&t=8904.


Ale co Ty wkleiłeś ??? Pomysl troszku bo działasz tak jak użytkownik 959 który żeby udowodnić "kiepskość" akumulatora z hybrydy wkleił link do forum lexa gdzie ktoś miał zepsuty aku. Nie doczytał że to było auto kupione na handel z zagranicznej aukcji, uszkodzone i z przebiegiem 320tyś.km. No i nie doczytał że nie wymienia się aku tylko można go naprawić... no i nie doczytał że po prostu chodziło o naładowanie.

Tak więc Twój konkretny przykład dyfra do gs300 jest dosyć śmieszny bo nie wiem co on miał udowodnić. Jest to przypadek jeden na 1000, dyfer do gs300 kosztuje 200zł (używka), przy wymienianiu oleju jest wieczny, jest max trwały ponieważ był montowany razem z getrragiem V160/161 więc chyba lepszej rekomendacji nie ma... No i muszę Cie zmartwić znam upalaczy BMKowych jeżdżących na tych dyfrach no ale pewnie dlatego że się psują :D

A do tego w tym linku jest bardzo cenna informacja podpory wału pasuja z innych modeli laxa... sprzedam Ci jeszcze cenniejsza informacja części często z Lexa pokrywają się tojkami nawet takimi jak corolla e11 :D

Autotesto napisał(a):Egzotyzm Lexusa na pewno jest jego zaletą, jeśli ktoś lubi takie auta. Wygląd, to już sprawa indywidualna. Zwrócić też trzeba uwagę, że nie wszystkie rzeczy psują się w każdym modelu - jedni kupują styrany egzemplarz, bo nie wiedzą czym się objawia zużycie konwertera, a sprzedający wibracje z przeniesienia napędu zwala na niewyważone koła; inni natomiast kupują takie auto po szybkim i cieszą się, że wszystko jest porobione.


Egzotyzm Lexa jest na 100% większy niż BMW ale to co Ty wypisujesz jest totalną nie prawdą... nie znasz się na tych autach i powielasz mity rodem z giełdy w Słomczynie.
Więc krótko Cię uświadomię problem lexa może powstać przy rozbiciu auta i przy głupim mechaniku. Jeżeli go nie rozbijesz a nie będzie to nowy model który dopiera wjechał do salonu to serwis w wielu przypadkach będzie łatwiejszy i tańszy...od marek premium z europy. I mówię to nie na podstawie preferencji tylko na podstawie doświadczeń moich oraz kolegów z których kilku jest mechanikami.

Więc proszę Ci nie powielaj mitów bo Tobie nie wypada... reklamujesz swoją firmę :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

29 Sty 2017, 12:07

Autotesto znalazłbyś troszku pokory bo widać że Mike i szybki nie owijają gówienka w sreberko ino znają się na autach. Dalsza kłótnia nie ma sensu. Autorze jaką decyzje podjąłeś?
legler
Aktywny
 
Posty: 404
Prawo jazdy: 04 05 2005
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Nissan Primastar, Citroen C5FL
Silnik: 2.0 dCi, 2.0 Benzyna
Paliwo: Diesel
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007
0

29 Sty 2017, 12:13

to co Ty wypisujesz jest totalną nie prawdą... (...) krótko Cię uświadomię problem lexa może powstać przy rozbiciu auta i przy głupim mechaniku.

Najpierw negujesz moją wypowiedź, a później ją potwierdzasz. Czyli auto jednak wymaga mechanika i to dobrego; trzeba więc trafić na kogoś, kto w ogóle do niego ze wszystkim jeździł przed sprzedażą.

Mike i szybki nie owijają gówienka w sreberko ino znają się na autach

Na razie negują tylko moje wypowiedzi i nie podają konkretów, tylko piszą "używka kosztuje 200zł" i że jestem niby fanem BMW, bo wyłoniłem większość wad.

Więc proszę Ci nie powielaj mitów bo Tobie nie wypada... reklamujesz swoją firmę

Wybaczcie, ale to, że piszę spod szyldu Autotesto, nie znaczy, że dam się obrzucać błotem. Wykazałem chęć pomocy, przekazałem co wiem; niestety inni emanują bardziej kompleksy, niż realia (zwane przez nich "mitami") i na siłę próbują udowodnić jak bardzo się mylę w jakiś bardzo przyziemnych sprawach. Niech sobie Lexus będzie tańszy i podkreślmy jeszcze, że ZAWSZE. Kwestia teraz kto z czytających nasze bzdety w to uwierzy. Zabawne jest jednak, że to nie fani BMW mnie tutaj zjechali.

OK, wykazuję wspomnianą pokorę i proszę również innych o to samo. Chcecie, to finalnie podważcie mój zakres wiedzy i zamknijmy temat "który tańszy i prostszy".
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam
0

29 Sty 2017, 13:44

Autotesto napisał(a):Najpierw negujesz moją wypowiedź, a później ją potwierdzasz. Czyli auto jednak wymaga mechanika i to dobrego; trzeba więc trafić na kogoś, kto w ogóle do niego ze wszystkim jeździł przed sprzedażą

Lexus nie wymaga dobrego mechanika tylko nie głupiego... a więc coś się psuje, spisuje sobie numer części i działa...
A wiesz czemu to mu przeszkadza bo zmniejsza mu się pole do oszukania klienta na cenie części...
A zgodnie z Twoją teorią czy Ty myślisz że głupi mechanik tak z miejsca podoła BMW bo jest europejskie???
Dam Ci prosty przykład MB w208 V8 rozrząd wymienia po wyjęciu silnika i rozkręceniu go a w tym strasznym Lexusie V8 zdejmuje się obudowę więc zgadnij co głupi mechanik prędzej zwali populusa MB czy egzotyka... już nie wspomnę że koszt rozrządu w MB jest x2.

Autotesto napisał(a):Na razie negują tylko moje wypowiedzi i nie podają konkretów, tylko piszą "używka kosztuje 200zł" i że jestem niby fanem BMW, bo wyłoniłem większość wad.


Używek dyfrów do GSa masz mnóstwo bo to się nie psuje więc stąd ta cena.
Jak Ci nie odpowiada to jedź do ASO BMW i sprawdź ile kosztuje nowy dyfer i porównaj do aso Lexa...
Więc co chcesz zrobić z zepsutym dyfrem bo używka Ci nie odpowiada więc ... :?: :idea:
Autotesto napisał(a):Wybaczcie, ale to, że piszę spod szyldu Autotesto, nie znaczy, że dam się obrzucać błotem.

Nikt Cię nie obrzuca błotem tylko Ty sam wystawiasz sobie opinie. Twoim sposobem na reklamę jest rozbudowanie prostego tematu w sposób techniczny do potężnych rozmiarów. I wtedy niestety laik robi wielkie oczy jak Ty to wszystko wiesz a prawda jest taka że przekazujesz wiedzę z której i tak nikt nie skorzysta no ale przynajmniej zaimponujesz mądrością słowa pisanego i znajomością teorii... :ok:
Autotesto napisał(a): Niech sobie Lexus będzie tańszy i podkreślmy jeszcze, że ZAWSZE. Kwestia teraz kto z czytających nasze bzdety w to uwierzy. Zabawne jest jednak, że to nie fani BMW mnie tutaj zjechali.

Widzisz ja z tych bzdetów korzystam... moi znajomi korzystają i moi mechanicy potwierdzają... więc szkoda że jesteś taki światły znasz większość manuali na pamięć a nie zgłębiasz realiów które są całkowicie inne.
Więc przynajmniej mam tą satysfakcje że jeszcze nikt z moich znajomych których namówiłem na swoją moto ścieżkę nie żałuje tego... i dalej z niej korzystają kupując następne auta.

Dlatego apeluje skup się na markach o których coś wiesz o Lexusie wiesz mało z domieszką mitów...pt. drogo bo nie z EU, więc jak ktoś Ci zleci opinie to bardziej z zakresu ogólnego stanu technicznego niż konkretnej wiedzy.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
1

29 Sty 2017, 13:50

@legler, gościu... Swoją wypowiedzią pokazałeś, kto pochodzi ze wsi. Zresztą, znam ludzi ze wsi, którzy potrafią się lepiej wypowiedzieć. O gustach się nie dyskutuje - Lexus po prostu mi nie podchodzi, chociażby swoim wyglądem i tyle w temacie. Nie ciągnijmy dalej tematu Lexus vs BMW, bo to nie ma sensu.

Będę wdzięczny, jeśli ktoś doradzi mi konkretny model BMW. Poszperałem za E90, no ale widzę, że to już droższa zabawa i do 30 000 zł musiałbym wziąć jeden z najtańszych modeli, czyli zapewne szrot. Poza tym, strzelam, że utrzymanie go kosztuje więcej niż E39.

Z drugiej strony, czy warto aż tak przejmować się kosztami wymian, napraw, serwisu, skoro jeździ się bardzo mało? Mój roczny przebieg to jakieś 5000 - 6000 km, 90% miasto, stąd benzyna. Może przy takim przebiegu to i E60 miałoby sens. Ta propozycja E90 trochę mi namieszała i zacząłem się zastanawiać.
Z666
Początkujący
 
Posty: 54
Auto: Nie mam
0