E39 m54 padł, wybor nowej jednostki

08 Cze 2019, 21:57

Witam.
Padł moj silnik, korzystając z "okazji " chcę zmienić na cos większego, dokładniej na m54b30 lub m52b28tu.
Mało sie na tym znam, który byłby lepszy? Czytałem, że 3.0 biora duzo oleju. Moje 2.5 bralo 1l na 7tys. Jakie byłyby koszta przekladki silnika z jego osprzętem w przypadku 2.8 i 3.0? Jaką kompresje ma posiadac zdrowy silnik? Duża różnica jest miedzy 3.0 a 2.8 w jezdzie? Da się kupić zdrowe 3.0 za 3tys, max 3.5tys? Jak szukać silnika zeby sie nie wtopic?
Przekładać bedzie mechanik, ja nie mam warunków niestety do tego.
Licze na kazda poradę.
Pozdrawiam.

08 Cze 2019, 22:45

Bez zastanowienia bierz m52, moze i słabszy ale stara niezawodna konstrukcja, nie ma takich problemów, m54 nawet bedzie ciężej znaleźć w dobrym stanie który będzie warty zakładania z drugiej strony dobrze by bylo taki silnik przeswietlić przed swapem, sprawdzić ciśnienie, panewy itd.

08 Cze 2019, 23:00

Poczytałem jeszcze trochę w necie i wpadł mi do glowy pomysł, żeby zrobić strokera na 2.8. Blok u mnie i 2.8 ten sam, aluminiowy. Wolałbym wiedzieć co mam. Jak trzeba byłoby to zrobić? Co byłoby potrzebne? Co wtedy z moim osprzętem m54b25 typu kolektory itp itd

08 Cze 2019, 23:15

Aż tak nie siedzę w bmw aby znać różnice w osprzęcie, M54 to w zasadzie juz inny silnik i podejrzewam ze nic za bardzo sie nie zgra z m52. Ja bym wolał wsadzić kpl b28 bez kombinacji jak to ma jeździć a nie stać po warsztatach, takie melanże wiążą się z ciągłą dłubaniną.

08 Cze 2019, 23:23

Czyli najpewniej będzie szukac silnika jeszcze w aucie, odpalić, posłuchać, zmierzyć kompresje.
Stan panewek okresli sie dopiero po wyjęciu silnika i zdjęciu miski olejowej? Ewentualnie panewki da sie wymienić bez rozbebeszania calego bloku?