REKLAMA
Witam.
Od pewnego czasu wydaje mi się, że mam problem z tylnym zawieszeniem. Problem pojawia się przy braniu zakrętów 90%, mam wrażenie że auto zbyt mocno się przechyla, jakby zaraz miało się położyć na bok. Dodatkowo na 'hopkach' słychać tył, jakby skrzypienie. Mieszkam w Holandii, więc dosyć często... Zdarło mi lewą tylną oponę, nawet nie wiem kiedy i kierownica delikatnie przekręciła się w lewą stronę. Pamiętam że był jakiś problem z maglownicą przy zmianie kół z 18 na 16, coś tam mechanik kręcił żeby ustawić to prosto. Na prostej drodze nie ma problemów, jedzie jak po sznurku, szybsze zakręty również. Jakieś porady co to może być?
W Polsce chciałem zrobić wzmocnienie sanek, więc przy okazji mogę zrobić tulejki.
Jakie macie zdanie o poli? Dać je na cały tył, czy tylko sanki?? Robię sporo km tym samochodem, zależy mi trochę na komforcie. Jednocześnie nie chcę stracić tej sztywności w zakrętach.
Jeśli amorki i sprężyny to jakie. Teraz mam jakieś obniżone eibach, nie wiem dokładnie jakie ale tył jest za nisko, lub tak nisko już usiadł... Dodam tylko, że mam 2 butle w bagażniku dla większego zasięgu. 96 max zatankuje. Więc chce coś kupić co wytrzyma obciążony tył i nie zużyje się po 1k km.
Szukałem oczywiście podobnych tematów ale żaden jakoś nie opisywał mojego problemu. Przepraszam za problem jeśli go nie zauważyłem.
Dziękuję za pomoc, pozdrawiam
* jestem otwarty na propozycje odnośnie wyboru części. Mogę zapłacić za jakość, ale nie chcę żeby padło po miesiącu
** Zapomniałem!! W październiku 2019 miałem problem z łożyskiem, strasznie buczało. Mechanik nie mógł czegoś odkręcić, nie pamiętam co to. Więc to uciał i przyspawał jakiś element który miał to zastępować. Może to przez to zdziera opone?