REKLAMA
Powoli zbieram się do zakupu auta. Od paru dni przeglądam różne fora, plusy i minusy poszczególnych aut ale w sumie im więcej czytam tym trudniej o decyzje. Zdaję sobie sprawę, że każde auto będzie miało jakieś minusy.
Cel nadrzędny:
1) Silnik, który będzie niezawodny (na tyle na ile jest to możliwe przy tym budżecie) i ekonomiczny. Myślę o jakieś benzynie w przedziale 1.2 - 1.4. Gaz przy aucie za 5k może okazać się strzałem w kolano (może to przez doświadczenie z E34 2.0)
2) Karoseria- po prostu żebym nie czuł się jak Fred Flinstone.
Ps. Wyposażenie, fajnie by było mieć klimę ale jak nie będzie to trudno. Elektryczne szyby, lusterka itp nie robią mi różnicy
Moje typy z minusami jakie zdążyłem sobie zanotować :
Lupo 1.4 (nie fsi)
Punto II 1.2 60 i 80km - elektryka i blacha
Fiat stilo 1.2 lub 1.4 - elektryka
Peugeot 206 1.4 - Tylna belka
Toyota corolla e11 1.3 86km - już trochę stare przez co środek wygląda staro
Civic 6 - 1.4 - to samo co w corollce
Ford fiesta mk5 1.25 - Ruda i nie zbyt ekonomiczny
Ford fiesta mk6 1.4 -
Corsa C 1.0 1.2 1.4 - podobno nieekonomiczne jak na swoje gabaryty
Mazda 323f BJ : 1.3 1.5 1.6 - również dużo pije
Yaris : 1.0 68km,1.3 86km - Wygłuszenie i depresyjne wnętrze
Clio II 1.2 i 1.4 - przeciętny wygląd ale jeśli miało by mnie bez problemu wozić to zdzierżę
Rover 25 - niezbyt ekonomiczny, mało popularny
Typów trochę jest więc przynajmniej wiecie, że trochę poszukałem zanim zacząłem zawracać głowę komuś na forum.
Co do wyboru chciałbym zawęzić krąg poszukiwań, bo prawdą jest że wybiorę auto, które będzie w najlepszym stanie w stosunku do ceny - nie będę się nastawiał na jedną markę czy model.
Auto głównie na dystans +/- 5km po Wrocławiu, dwa razy w tygodniu wyjazd około 20km za miasto dlatego szukam malej benzyny. Samochód docelowo zamierzam kupić za 2 miesiące (ze względu na oc które będzie od przeżycia - 25 lat) więc na ten moment nie oczekuje konkretnych ofert wystawionych aut
