Ekonomiczne i zadbane

07 Maj 2010, 19:25

Witek2010 napisał(a):Wydaje mi się że tam jest większa szansa trafić na samochód z niecofanym licznikiem

Chyba ze kupisz bezpośrednio od wlasciciela.W innych przypadkach calkowicie tego
nie mozna byc pewnym.Mają b.dobrych nauczycieli....

Witek2010 napisał(a):no i wiadomo drogi tam są lepsze to i w lepszym stanie pewnie samochód też by był

Z tym to sie prędzej zgodzę....

07 Maj 2010, 19:30

napaliłem się na diesla po pierwsze bo mało pali, ale najważniesze jest to że od początku jezdzilem dieslem i jakoś mi beznyna nie kręci

lubię klekot .

Np ta audi pewnie z 200 tys ma cofnięte

[link do AutoScout24 wygasł]

ale ma normę emisji 2 to świadczy chyba dobrze o silniku. widziałem passata (na żywo) z 2006 roku 60 tys przebiegu 2.0 tdi i miał normę emisji 4 .Wydaje mi się że coś z nim nie tak musiało być....

07 Maj 2010, 19:39

Witek2010 napisał(a):ale ma normę emisji 2 to świadczy chyba dobrze o silniku.

Witek2010 napisał(a):widziałem passata (na żywo) z 2006 roku 60 tys przebiegu 2.0 tdi i miał normę emisji 4

Całkowicie zle myślisz.Sprawa przedstawia się zupełnie odwrotnie.
Siedzę w tym temacie więc podam Ci przykład:na dzień dzisiejszy z normą emisji
Euro 2 nie wjedziesz juz do Berlina i Hanoweru.Natomiast 4 i 5 która się nie dawno
pojawiła uprawnia Cię do poruszania się po wszystkich miastach które te normy
wprowadzily...

07 Maj 2010, 20:47

mi się wydaje że do 10 tys idzie kupić w miarę diesla.przecież silnik dużo więcej wytrzymna niż benzyna. Nie widzę żadnych plusów beznyzyny do 10 tys

08 Maj 2010, 08:35

Witek2010 napisał(a):Dziękuję za odpowiedzi. Jeszcze co dp roveru. Podobno jest to honda tylko inne opakowanie dlatego nie rozumiem dlaczego częsci ciężko dostać do niego i czy każdy mechanik się go podejmie? Ceny częsci są chyba trochę niższe od hondy.

A co do passata lub ibizy to warto jechać poszukać do niemiec? np na autoscount24 można znaleść interesujący samochód. Wydaje mi się że tam jest większa szansa trafić na samochód z niecofanym licznikiem no i wiadomo drogi tam są lepsze to i w lepszym stanie pewnie samochód też by był. Tylko czy warto? czy się opłaca?

Niemcy też już się nauczyli cofać liczniki, chociaż nie sprzedają tak chętnie jak Polacy aut powypadkowych, więc może to jest zaleta. Przebieg nie jest aż taki ważny, lepiej wziąć takiego co ma 300tys. km ale jest w dobrym stanie, zadbany, serwisowany, latał na autostradach, niż takiego który ma 100tys. ale był katowany po mieście o wszystkie krawężniki, nie wymieniano oleju na czas, kręcono silnik na zimno itp. Nie patrz na przebieg bo i tak mało prawdopodobne że dojdziesz jaki jest prawdziwy, patrz na stan.

Tak, Rover niektóre części ma od Hondy, ale nie wszystko, i z tymi może być problem bo to nie jest zbyt popularne autko.

09 Maj 2010, 09:25

A co powiecie na Hondę civic 1995-2000. Podobno mało awaryjne auta. Jaki najlepiej wybrać silnik? Czy dotyczy ich problem uszczelki pod głowicą jak w rowerze w 1.4?

09 Maj 2010, 09:39

Ja bym wybrał 1.4 90KM i z tego co wiem to raczej nie padają tam uszczelki pod głowicą.Tutaj dość ładny egzemplarz [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

09 Maj 2010, 09:39

Jezeli ewentualnie juz VI to 95-01 i okresl jaka wersja i jaki silnik bo co do uszczelek to slyszalem o pierwszych V

09 Maj 2010, 10:45

najbardziej mnie diesel interesuje ale w ttakiej budzie chyba nie ma dieslów? [link do oferty na Allegro wygasł]

09 Maj 2010, 11:59

Sa ale rzadko spotykane na naszym rynku.A co do Civica z linku to ładnie wygląda bo wkońcu odpicowany na sprzedaż,przebieg napewno skręcony ale ogólnie oferta warta zainteresowania,tylko cena do zbicia.