wiem że poraz kolejny to pisze ale poprostu mam teraz manie na punkcie tego auta,jak już też pisałem z kumplem nim często śmigamy i musze przyznać że auto naprawde zajebiste.Gdy trzeba dysponuje całkiem dobrym jak na niego przyspieszeniem (14s a więc tragedi jeszcze nie ma),nie spala nie wiadomo jakich ilości paliwa no i co najważniejsze kumpel ma go już 2miechy i zrobił nim ponad 2tys.km i jest z niego bardzo zadowolony,także ja moge Ci polecić to autko.Za te pieniądze wyrwiesz napewno coś z rocznika 1999 a więc ostatni wypust mkI.
NA razie biorę pod uwagę Punto I, Polo III, Fiesta IV (jakoś tak sie przywiązałem już do tego modelu 
).
REKLAMA
I od razu ruszam z grubej rury. Tak jak w temacie, jakoś w czerwcu mam zamiar wymienić autko, moją starą wysłużoną Fieścinkę, na coś nowszego. Autko ma służyć przede wszystkim do codziennych dojazdów na uczelnie, na co dzień wychodzi conajmniej te 100km, więc troszkę to jest. Więc najważniejszą rzeczą, jaką kieruje się przy wyborze to ekonomika jazdy, jak najmniejsze spalanie. W grę wchodzi benzyna bez gazu. Ja rozmyślam nad kolejną Fiestą, tj. IV generacją, może Brava 1.2 choć ta 1.6 16V jak się ja dobrze traktuje to wcale nie musi być paliwożerna, wiem z doświadczenia. Myślałem też nad Punto I. Ostatnio nawet nad jakimś Seicento. Więc jak widać, jest dość duża rozbieżność między tymi autkami Wybór dość duży i sam nie wiem. Tak jak w temacie ma to być autko ekonomiczne i do tych 6,7 tys. Mam nadzieję, że znajdzie się kilka osób, które mi pomogą, co nieco doradzą 
