24 Sie 2012, 19:38
Witam:)
Mam pytanko do macherów od silników 1.9 TDI VW:)
Jakie są zależności między elektrozaworem klapy gaszącej a turbiną?? Po wpięciu pod launch'a Seata leona 1.9 tdi 110km wywaliło mi błąd tego elektrozaworu <zwarcie do masy> i ciśnienia daładowania <przekroczona wartość doładowanie>. Gruszka klapy gaszącej nie pracuje więc jest coś nie tak z zaworem to wiem na 100% bo błędu nie da sie skasować, drugi błąd zginął, cięgno gruszki nie jest przytarte bo można nim palcem ruszyć, turbina nie bije według wskazań w blokach pomiarowych. Na mój chłopski rozum sprawa wygląda tak: Klapa gasząca nie dyga czym powoduje przymknięcie układu dolotowego, turbina <jeśli jest dobra> robi ciśnienie ale powoduje przeładowanie w układzie dolotowym z powodu źle działającej klapy gaszącej <niedrożny ukł dolotowy> co powoduje odcięcie turbiny <tzw tryb awaryjny> uniemożliwiając przeładowanie:) tak se wydedukowałem:). I moje pytanko czy mój tok myślenia jest dobry??
Pozdrawiam Przemek