REKLAMA
Japończycy mają to do siebie, że jak już się za coś zabiorą, to robią to w zajebiście efektywny sposób. Nie inaczej jest w przypadku samochodu koncepcyjnego o nazwie Eliica. To cacuszko jest w stanie rozpędzić się do 370 km/h, o parędziesiąt więcej niż niektóre Ferrari, co więcej przy znacząco rozwiniętej ergonomii. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jest to samochód w pełni ELEKTRYCZNY! .
Więcej o tym jakże interesującym aucie przeczytacie na: http://zaciosem.pl/elektryczne-cudo-z-kraju-kwitnacej-wisni/