07 Lut 2011, 10:54
Witam!
Mam problem, bo Ford nie chce zapalić. Rozrusznik jest ok. Podładowałem akumulator, więc kręci jak szalony.
Pompa sprawna, paliwo dochodzi. Widzę jak pompuje, poza tym świece są wilgotne, a filtr paliwa do połowy zalany.
Świece, cewki itp. sprawdziłem, zmierzyłem obwiednie. Sprawne.
Problem polega na tym, że iskry pojawiają się w złym momencie. Iskrzy dopiero na otwartym cylindrze.
Dodam, że 2 dni przed awarią samochód zaczął się dusić. Macie może jakieś propozycje, co mogło się zepsuć?