Fabia Falujące obroty na LPG

10 Gru 2006, 17:32

Witam.
Jestem nowym forumowiczem. Jest to kolejne forum, które odwiedzam z tym samym problemem bo na fachowców, którzy zakładali instalację LPG, raczej nie mam co liczyć.
Mam Skodę Fabię 1.4 MPI, 60 KM, metalowy kolektor, instalacja 2 generacji.
Problem leży w falujących obrotach na zimnym silniku(LPG).
Na benzynie chodzi ok., natomiast na gazie obroty skaczą w przedziale 200-1500 obrotów przy temperaturze 45-90 stopni. Poniżej tych temperatur od razu gaśnie( cały czas mowa o wolnych obrotach).
Gdy np. jadę bez zatrzymywania i ręcznie przełączę na gaz to nie ma problemu i jedzizie normalnie. Tak jak by nie p[racował gaz w niskich obrotach. Latem było tak samo. Nawet podczas upałów gdy wyłączyłem na 15 minut silnik i odpaliłem w trybie benzyna/gaz- to po wyłączeniu na luz znowu miało miejsce falowanie.
Ps. sonda sprawna. Instalacja BRC
Gdzie szukać przyczyny?
Zna ktoś może dobrego mechanika gazowego z okolic Suwałk, który podjął by się naprawy lub regulacji mojej instalki?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

10 Gru 2006, 22:25

przyczyną może być uszkodzony reduktor

11 Gru 2006, 08:58

Ostatnio był rozbierany. nie widać było gołym okiem jakichś usterek ale rzeczywiście chyba trzeba myśleć o wymianie membran lub całego parownika bo zrobiłem już na tej instalacji ok. 90000km. Tylko czy to rozwiąże cały problem w instalacji, która od początku za ciekawie nie chodziła.
Czy może to być też wina przepustnicy albo poziomu na którym został umieszczony reduktor ( w połowie chłodnicy i głupki przykręcili go do modułu zapłonowego i alternatora) albo odległości reduktora od miksera( ponad pół metra)?

12 Gru 2006, 15:06

Witam.
Spróbuj w Białymstoku, ul. Matejki 45. Tel:(085) 675-37-32. e-mail: [email widoczny po zalogowaniu]
To serwis autoryzowany firmy "Elpigaz"; polskiej - z siedzibą w Gdańsku. Mam instalkę tej firmy w fieście 1,3 i zachowuje się bez zarzutu. Spróbuj - może gość Ci pomoże...Pozdrawiam!

12 Gru 2006, 15:12

Witaj. Ulokowanie reduktora rzeczywiście trochę dziwne...Membrany po 90tys mają prawo być nieco zesztywniałe. Wierz mi: na Elpigazie jeździ astrą 1,6 także mój syn i oboje nie znamy innych zjawisk, oprócz tankowania. Oczywiście wymagany serwis w postaci wymiany świec co 15tys; czysty filtr powietrza, gazu; co 20tys wymiana kabli WN. Narka.

12 Gru 2006, 15:35

Dziękuję za odpowiedzi. Rzeczywiście Elpigaz jest ok. Przez ostatnie kilka dni spędza mi to sen z oczu. Przeczytałem wiele opisów i zobaczyłem trochę zdjęć przedstawiających montaż instalacji lpg a wczoraj "na żywo" widziałem instalkę Elpigazu w Fabii mojego kolegi (instalacja zakładana w salonie Skody w Ełku). Porównując nasze instalacje doznałem szoku. Nie wiem jak ja przejeździłem te 90 000 km na swojej. U kumpla wygląda jak by założona była fabrycznie a u mnie ja sklecona w pośpiechu na bazarze w Kabulu.
Chyba powziąłem już decyzję. Co mam ładować w "padło", które siedzi u mnie to wolę dołożyć trochę grosza i mieć całą nową instalację. Już zamówiłem instalkę w serwisie Skody a biorąc pod uwagę fakt, że zostanie mi ze starej butla, przewody i wielozawór , to powinienem zmieścić się w 1,5 tys. Może i popełniam błąd ale mam już dość takiej pracy samochodu a mam zamiar nim jeszcze parę lat pojeździć.
Dzięki za zainteresowanie
PS. Dużo informacji o skodach znalazłem na www.fabiaclub.pl

27 Cze 2012, 16:33

Mam taki sam problem problem z tym falowaniem.

Odkąd założyłem instalację gazową powstał problem falujących obrotów. Gazownik umywa ręce zwalając na przepustnice.

Objawy.
- Falowanie obrotów w zakresie od 500 do 1000obr/min
- Zdarza się to nie regularnie raz na jakiś czas nie ważne czy zimny silnik czy nie. Zależy w jakim momencie ma kaprys.
- Faluje tylko na LPG na PB jest ok.

Jak zapobiegać gdy zacznie falować to:
- Zgasić i odpalić silnik (choć raz się zdarzyło że nie pomogło)
- Przełączyć na PB i z powrotem na LPG
- Poczekać po chwili czasami samo ustaje (Nie zawsze pomaga)
- Zrobić przygazówkę.(Nie zawsze pomaga ale często)

Pierwszy raz zafalowało mi jak przejechałem 500 km od założenia instalacji gazowej. Zlałem temat bo zrobiło mi się to raz. 2 raz zdarzyło mi się po 2500km. Zlałem temat. Ale teraz im więcej instalacja ma przejechane tym częściej to się zdarza.

Gazownik u którego zakładałem czepia się wszystkiego tylko nie instalacji. Wymyśla mi walnięte czujniki w samochodzie czy walniętą przepustnice. Ale skoro na PB chodzi dobrze to znaczy że wszystkie czujniki i przepustnica są sprawne.

Co mogę sprawdzić by gazownik nie zrobił mnie w konia.

Ps. Instalacja ma przejechanie 10tys. km.

Fabia Falujące obroty na LPG

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum