REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Zgadza się. Pedał wymontowałem , zajrzałem do potencjometra , przemierzyłem i nic nie znalazłem niepokojącego. Zajrzałem dzisiaj do komory silnika popatrzeć na kabelki , a tutaj taki kwiatekKao napisał(a):To błąd związany z pedałem gazu,
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Jak tak wtyczka mogła się sama wypiąć bo widać że zabezpieczenie odpięte i wysunięta lekko.bonifacy napisał(a):tutaj taki kwiatek
Jeżeli wtyczka była na granicy styku z pinami z drugiej strony to być może sporadycznie przy jakiś wstrząsach powstawał ten problem ale tak jak mówisz wyjdzie wszystko podczas użytkowania czy dalej będzie się pojawiał.bonifacy napisał(a):Po dociśnięciu i zapięciu kostki jak należy trudno powiedzieć czy problem ustał. Błąd był sporadyczny . Raz na jakiś czas silnik nie reagował na pedał gazu, Trzeba teraz po prostu jeżdzić. Głowy nie dam że usterka nie powróci
no to tylko potwierdza uszkodzenie padału gazu. Dość częsta usterka w vagachbonifacy napisał(a):Raz na jakiś czas silnik nie reagował na pedał gazu,
Zgadza się , jednak z praktyki to wymieniłem a błąd dalej wisi. Testujemy , zobaczymy. Ten błąd z tematu to nie jedyny problem. Było też że za bogata mięszanka i katalizator poniżej progu wydajności . Sondy jak i pedał gazu są na tym niedopietym złączu. Zobaczymy , daleko jestem od bezsensownej wymianie cząstek.Kao napisał(a): bonifacy napisał(a):
Raz na jakiś czas silnik nie reagował na pedał gazu,
no to tylko potwierdza uszkodzenie padału gazu. Dość częsta usterka w vagach