REKLAMA
Dzień Dobry,
Przeglądam to forum już jakiś czas czytając opinie o autach i prawdę mówiąc im więcej czytam tym głupszy jestem niż byłem. A więc tak:
Poszukuję Sedana do 45 tyś - całkowitą kwotę mam ok 50 tyś, lecz tą piątkę rezerwuję na poczet wymiany rozrządu/oleju - czegoś co tam przy zakupie będzie konieczne.
Przebieg roczny w zasadzie jest dość elastyczny, obecnie jeżdżę golfem iv 1.6 16v 105km, jednak dobijam już do 310tyś przebiegu i najwyższy czas zmienić tą drezynę. Dziennie ok 50km w dwie strony(miasto wisłostrada), +/- raz w miesiącu trasa 2x300 km. Wiadomo że przy nowym aucie też tras będzie więcej, bo z tą kulturą pracy golfa teraz wyjazd w trasę to bardziej wyczyn niż przyjemność . Suma sumarum daje to mniej więcej 17-20 tyś rocznie.
Jeżeli chodzi o moje wymagania - fajnie gdyby auto było dość dynamiczne, miało tempomat, automatyczne światła, klimę(golfa mam w basicu z korbą i nawiewem ), automatyczną skrzynię biegów(choć nie jest to warunek, jeżeli dane modele będą miały skrzynię manualną - przeżyję ). Auto będzie u mnie około 7 lat, może nawet dłużej, także jakaś znaczna utrata wartości nie będzie miała znaczenia, pod warunkiem że nie trzeba będzie w nie więcej wkładać niż jeździć.
Za jakiś czas 2-4 lat będziemy tym jeździć 2+1 więc fajnie gdyby dało się spakować tam resztę mandżuru dla bombla.
Szukam furmany dość przestronnej, zwartej, w miarę ekonomicznej(fajnie jak są jednostki palące 4-5/100km, jednak jak będzie brało 8/100 w mieście a 6-7/100 na trasie też płakał nie będę). zależy mi głownie na bezawaryjności, normalnych kosztach eksploatacji, bez potrzeby martwienia się o dostępność części.
Moje dotychczasowe Typy:
Najbardziej podoba mi się skoda superb ii 2.0 TDI CR 170 KM, jednak tu czytając opinie o dsg nawet odrzuciłem automat lecz dostępność tych samochodów w tych pieniądzach jest praktycznie zerowa, kilka ogłoszeń z przebiegami grubo ponad 200k, czytając tyle opinii sam już nie wiem czy to dobre auto czy nie, jeżeli chodzi o wygląd i przestronność - pasuje idealnie, lecz jeżeli mam tym jeździć 7 lat, to kupując auto z 270 tyś przebiegu? za 3 lata będę musiał pewnie remontować silnik? Auto fajnie wyposażone, duże, plus za ekonomię.
Audi A4b8? myślałem o dieslu 2.0 170km silnik CAHA, ogólnie widzę że cena jest wywindowana za znaczek, auto ani w środku nie jest jakieś wybitne(chodzi o wygląd a nie o jakość wykonania) ani też nie powala bezawaryjnością.
BMW e90/e60 całkowicie odpada, fajne samochody jednak nie szukam auta do lansu i upalania a ekonomicznego i dynamicznego wozu do wygodnego połykania kilometrów.
Czytając fora doszukałem się polecania citroena c5/hondy accord 2.2/mazdy 6/volvo: Citroen jest ciekawym autem ale jak wygląda serwisowanie tego pneumatycznego zawieszenia? Honda powiem szczerze jest całkiem ok chociaż jakoś nie przekonuje, natomiast mazda 6 - kompletnie odpada, może jeżeli chodzi o silniki to auto jest okej, tak patrząc z zewnątrz, plus w środku(to samo się tyczy volvo) widząc ten ebonit dostaję krwotoku z oczu.
Nie uparłem się na diesla, fajna dynamiczna benzyna będzie też okej, problem jest taki że gdy nie mam konkretnie wybranego modelu auta a biorę pod uwagę kilka marek, robi się taki miszmasz że koniec końców nie wiadomo co wybrać. Proszę o pomoc w doborze marki/modelu/silnika, raczej będę korzystał z serwisów typu autotesto przed zakupem ale jeżeli będą ciekawe ogłoszenia, to chętnie tutaj wrzucę i spytam o opinię:).
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc, opinię i poświęcony czas na przeczytanie tego wywodu, co za czasy - masz pieniądzę a nie ma czego kupić...
Pozdrawiam!