Witam,
Mam takowy problem.. Auto po odpaleniu na zimnym lata góra i dół aż się ustabilizuje, kolejne odpalenia już są normalne. Obroty skaczą prawie nie zauważalnie +-30 maksymalnie, widać to jak podpiąłem
ELM327 . Dodatkowo turbo nie wstaje mi do końca, tylko do połowy, brakuje z 3 kreski do czerwonego pola ..
Nie tak dawno, bo 2 tygodnie temu wymieniałem cewki na nowe oryginalne(ponad 1k zł...), świece NGK platynowe mają jakieś 8k kilometrów przejechane..
Zaworek od turbo sprawny, sprawdziłem, był wymieniany jakieś pół roku temu na nowy
![Uśmiechnięty :)]()
DV sprawne, dmuchałem i nie przepuszcza.
Intercooler jest nowy, fmic, wszystko dobrze jest podokręcane w tym miejscu, więc nieszczelności tam nie ma.
Na filmiku poniżej można zobaczyć jak to wygląda na odpaleniu zimnym oraz na wolnych obrotach
![Uśmiechnięty :)]()
Aa .. Przy odpaleniu na zimnym jak tak szaleje to czuć benzyną według mnie... Oczywiście checka brak, błędów komputer nie wykazuje..
Wolne obroty :
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Po całej nocy, pierwsze odpalenie na zimnym, Oglądajcie do końca, widać jak rusza góra i dół aż się ustabilizował na końcu:
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Ktoś ma jakieś pomysły co to może być?
Saab 9-3 2.0t 175km B207L 2003r.