Falowanie obrotów + ciężki rozruch

13 Cze 2020, 14:11

Samochód jest po remoncie silnika, ma wymienione świece i cewkę zapłonową, niestety wciąż ten problem występuje.
Przy odpalaniu na zimnym silniku nie występuje zapłon na jednym cylindrze. Odpala na strzał, ale rozruch jest ciężki i łapie na ten cylinder dopiero gdy już odpali. Przy tym śmierdzi niespaloną benzyną.

Pojawia się także falowanie obrotów na biegu jałowym, a same obroty są stanowczo za niskie, bo 600 obr/min.
Były wymieniane pierścienie, ale to nie pomogło.
Na jednym tłoku jest podpieczony sworzeń, ale wątpię żeby to dawało takie efekty.
EGR jest czysty, przepustnica także.
Meh
Początkujący
 
Posty: 68
Miejscowość: Szczekociny
Prawo jazdy: 04 12 2015
Przebieg/rok: 9tys. km
Auto: Opel Astra G
Silnik: 1.6 Z16SE 85 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

13 Cze 2020, 19:37

No cóż wracamy do tematu remontu silnika . Temat założony przez Ciebie . Uderz się w klatę czy zrobiłeś go solidnie. Nie odpala na jednym cylindrze to jak ma się ciśnienie sprężania ?
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4836
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

13 Cze 2020, 22:28

Ja remontu nie robiłem, zleciliśmy to mechanikowi, który jest jakimś tam kolegą ojca i się zna na silnikach... no jednak ekspertem nie jest. Winą za niskie ciśnienie oleju obarczył zużyty napinacz łańcucha rozrządu, potem zbyt niskie obroty właśnie... nie przyszło mu do głowy, żeby sprawdzić panewki, gdy już robił rozrząd i miał miskę ściągniętą. Po wymianach dalej silnik klepał i świeciła kontrolka , ale ojciec kazał się nie przejmować, bo po prostu jest głupio skonstruowany układ smarowania :/

Na jednym tłoku były zapieczone pierścienie. Wszystkie na każdym tłoku zostały wymienione, ale nic nie było wymiarowane. Wał został w takim stanie w jakim był, blok tak samo, tłoki też. Zapieczonego sworznia mechanior też nie raczył zrobić, mimo że widział w jakim jest stanie.

Pompa oleju według niego jest w porządku. Więc to był taki połowiczny remont, żeby podratować wyeksploatowany silnik.
Wcale nie cieszy mnie jazda ze świecącą się kontrolką oleju i walącym silnikiem, ale co zrobić. Nie stać mnie na razie na zakup innego samochodu, więc tym pojeżdżę aż padnie.
Meh
Początkujący
 
Posty: 68
Miejscowość: Szczekociny
Prawo jazdy: 04 12 2015
Przebieg/rok: 9tys. km
Auto: Opel Astra G
Silnik: 1.6 Z16SE 85 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

14 Cze 2020, 10:46

Sory nie obrażaj się ale czego Ty teraz od nas oczekujesz, mówiliśmy Ci jak to się skończy i co trzeba zrobić żeby było lepiej to nic do Ciebie nie docierało, byliście mądrzejsi a teraz wracasz z podkulonym ogonem i szukasz porady ale jej nie dostaniesz i nie ze względu na to że nie chcemy tylko w tej sytuacji nie potrafimy pomoc przez internet. Ja byłem odrazu za tym żeby tego starego kapcia wyrzucić i kupić drugi, pewnie taniej by wyszło i już byś jeździł.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16542
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

18 Cze 2020, 16:54

Jeżdżę dalej na tym trupiastym silniku, z tym że mam świadomość że pewnego dnia stanie.
Moc jest, ale generalnie silnik to padło totalne mimo tego podratowania. Gdy się rozgrzeje to wali jak ciągnik, po zatrzymaniu się na światłach zapala się kontrolka oleju, przy ponownym ruszeniu przez jakiś czas słychać jakieś klepanie jakby luźny łańcuch rozrządu albo zawory. Na porządnie rozgrzanym silniku kontrolka gaśnie dopiero przy 1400 obrotów.

No ale w czasie jazdy jest te 2500 obrotów wzwyż, a wraz z obrotami ciśnienie rośnie, więc się chyba nie zatrze od kontrolki na wolnych obrotach?
Meh
Początkujący
 
Posty: 68
Miejscowość: Szczekociny
Prawo jazdy: 04 12 2015
Przebieg/rok: 9tys. km
Auto: Opel Astra G
Silnik: 1.6 Z16SE 85 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak stworzyć model koncepcyjny krok po kroku?
    W działach designu poszczególnych marek pracują kreatywni projektanci, często pochodzący z wielu krajów. W przypadku marki ŠKODA, współpracują oni z wieloma działami, głównie Rozwoju Technicznego ...