REKLAMA
Samochód jest po remoncie silnika, ma wymienione świece i cewkę zapłonową, niestety wciąż ten problem występuje.
Przy odpalaniu na zimnym silniku nie występuje zapłon na jednym cylindrze. Odpala na strzał, ale rozruch jest ciężki i łapie na ten cylinder dopiero gdy już odpali. Przy tym śmierdzi niespaloną benzyną.
Pojawia się także falowanie obrotów na biegu jałowym, a same obroty są stanowczo za niskie, bo 600 obr/min.
Były wymieniane pierścienie, ale to nie pomogło.
Na jednym tłoku jest podpieczony sworzeń, ale wątpię żeby to dawało takie efekty.
EGR jest czysty, przepustnica także.