Fatalne warunki na drodze

11 Sty 2010, 02:21

fatalne warunki na drodze, kierowca Tira przyjechal do mnie pod POZNAŃ ze SZCZECINA mowi ze jechal 7h . warunki fatalne, predkosc 20, 30 km/h a przy jego masie to sobie wyobrazcie... wspolczuje kierowcom ale tez panom na ochronie roznych firm :) pozdrawiam
mariorox
Nowicjusz
 
Posty: 44
Miejscowość: poznań

11 Sty 2010, 10:03

a [...] mnie to obchodzi
orkwojownik
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Tychy

11 Sty 2010, 11:02

orkwojownik, słownik sobie kup :mrgreen:
a co do warunków oh joj straszne... ostatnio co spadnie 5cm śniegu to klęska żywiołowa a jak droga nie jest czarna i sucha to wręcz jeździć nie można :mrgreen: a pan z ciężarówki opony pewnie 500tysi temu zmieniał :wink: bo to taka ostatnio praktyka że się opon nie zmienia bo się nie kalkuluje :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

11 Sty 2010, 11:08

pocieszny napisał(a): co do warunków oh joj straszne... ostatnio co spadnie 5cm śniegu to klęska żywiołowa a jak droga nie jest czarna i sucha to wręcz jeździć nie można


Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w Toruniu, jest sporo ponad 5 cm śniegu i nie da się jeździć ;P znaczy da, przynajmniej mi się udało dojechać i wrócić, ale ledwo ;)
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

11 Sty 2010, 11:31

warunki na drogach sa fatalne, pociagi wszystkie odwołane dużo ludzi czytałem ze pradu nei ma, a cóż kierowców w trase wysłąli. wiem ze kumpel pojechał w droge w niedziele wieczorem nei apmieatm gdzie dokładnie pojechał ale ma do przejechania 400 czy tam 500 km do celu i ma zdarzyc w piatek do 13 :P przeciez to jest smieszne nie da rady zdążyć przeceiz ludzi w korku stoja granice pozamykane i jeszcze slisko co prawda ma troche ton na sobie to moze tam troche wiecej ale ile pojedzie 40km/h ? nawet nie!! i tyle co do tych dróg.sam rozwaliłem samochod bo slisko heh ;)
pozdro dla ciebie
odorek
odorek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Legnica

11 Sty 2010, 11:42

powiem tak, jeszcze kilka lat temu biała droga to był standard w zimie, mało kto miał ABS o EBD czy ESP nawet nie wspominam, luksusem był napęd na przód a 4x4 to był już cymes ;) opady dopiero koło 0,5-1m robiły chaos na drodze, ale jak to mój kolega mówi, a ja się z nim w 100% zgadzam, coraz trudniej zdać prawo jazdy a coraz mniej uczą jak jeździć... cóż nie czarujmy się sprzęt jest coraz lepszy ale umiejętności kierowców zarówno normalnych jak i tych zawodowych są coraz mniejsze :/
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Japonia przestawia gospodarkę na wodór
    Władze Japonii widzą w wodorze sposób na obniżenie emisyjności gospodarki i niezależność energetyczną. Po dotychczasowych programach pilotażowych kraj ten przygotowuje się do szeroko zakrojonych działań na poziomie ...

11 Sty 2010, 11:51

wiesz masz rację, że niektórzy przesadzają mówiąc, że nie pojadą bo trochę śniegu jest, w to się zgodzę. Uważam, że jechać się da, tylko trzeba poprostu uważać. Brać uwagę na to, że się tak szybko nie zahamuje, nie wejdzie w zakręt, czy też nie ruszy się tak jak na suchym. I tyle.
Ale z drugiej strony, sam uważam, że dziś się w toruniu strasznie jeździ, nawet główne drogi są ledwo odśnieżone :/
A to mój parking godzinkę temu ;)

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

11 Sty 2010, 13:41

orkwojownik napisał(a):a [...] mnie to obchodzi

To jak cie to nie obchodzi to po co piszesz :?: :!:
samurajsj700
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5369
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Czernichów/ Sląska
Auto: Audi A 4/WV golf 2 / samurai
Silnik: 90/70/70
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

11 Sty 2010, 21:37

eaxene napisał(a):A to mój parking godzinkę temu

To wyobraź sobie, że ta Honda na zdjęciu stoi w śniegu takim, że jej numerów rejestracyjnych nie widać. To wtedy będziesz wiedział co dzisiaj rano zobaczyłem na parkingu. W pierwszej chwili zwątpiłem, bo nie byłem pewien, czy śnieg sięgający za zderzak da mi wyjechać z miejsca parkingowego. Okazało się, że nie taki diabeł straszny.
Wybornie wchodzi się w zakręty na ręcznym :mrgreen:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

11 Sty 2010, 22:08

@up:
Baaa ;) u mnie z rana też tak było- na zdjęciu miejsca parkingowe już mniej- więcej odśnieżyli. Poza tym jak wyjeżdżałem po dwóch godzinach to się musiałem odkopywać :) (aczkolwiek już do rejestracji mi nie sięgało) A do garażu wjeżdżam śniegowym tunelem który sięga do szyb :mrgreen:

Btw. A tu chodnik przy Radiu Maryja. Przystanąłem sobie żeby strzelić fotę, bo akurat nic nie jechało, ale kurde troche nie wyszła :/

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

13 Sty 2010, 01:35

no to ja dodam coś od siebie :) jako, że nie mieszkam w mieście zima jest "straszniejsza". W poniedziałek jak jechałem do rodziców to byle do przodu byle nie stawać :p Dla przykładu u mnie dzisiaj tzn. wczoraj jakieś 1.5 h temu droga pierwszy raz pług widziała. A co do tuneli śnieżnych to jadąc do rodziców panowie drogowcy zrobili taki o długości ok 1 km (śnieg powyżej szyb) na drodze dwukierunkowej zrobili jeden pas :roll: tak, że jak spotkają się dwa samochody to oczywiście jeden musi wycofać do najbliższego szerszego miejsca które uwaga jest na końcach tego "tunelu". Niby kiedyś z opowieści słyszałem, że to był standard ale teraz kiedy jest tyle samochodów to lekka przesada.

ooo np. wczoraj jak wracałem to na trasie Kalisz- Turek jeszcze lód był. Tak więc zima jest i trzeba się przyzwyczajać bo w wiadomościach z tego co jednym uchem usłyszałem ma być tak jeszcze przez dwa tygodnie.
Brynio
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 112
Miejscowość: okolice Kalisza
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Opel Astra f kombi
Silnik: x14nz 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

25 Sty 2010, 12:53

Dobry kierowca nawet z takim śniegiem sobie poradzi. Wiadomo, że nie poszalejemy tak jak w lecie (no chyba, że zaciągniemy ręczny i będziemy boki robić na drodze co zdecydowanie łatwiej zrobić zimą niż latem) i pojedziemy trochę wolniej ale jechać się da. W Stanach ludzie nie wsiadają do samochodu nawet jak większy deszcz pada, bo jeździć nie umieją!
lalalila
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: tu i ówdzie

21 Lip 2010, 21:31

Warunki Warunkami ale teraz warszawa jest cala rozkopana tak ze dojechac gdziekolwiek na czas to jakis DRAMAT!!!
Wszedzie roboty drogowe- mam nadzieje ze bedzie warto.
oregano
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Warszawa

26 Lip 2010, 15:42

Co powiecie na to, że w upał też ciężko się jeździ, przymusowo przyciemniane okulary.
Adrian Warminski
Rolins28
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Lublin

29 Wrz 2010, 10:04

Rolins28 napisał(a):Co powiecie na to, że w upał też ciężko się jeździ, przymusowo przyciemniane okulary.


generalnie to w upał się cięzko jeździ ale tylko jeżeli chodzi o komfort dla kierowcy, ale w mieście porusza się w miarę szybko, a jak już jest mały deszczyk to robią się straaaaaszne korki.
Luiza
Luiza
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Poznań