Rowerzyści zimą!

28 Sty 2013, 11:42

Co najbardziej złości mnie w zimę? Nie dość że drogi mamy słabo po odśnieżane to jeszcze człowiek jest wściekły na rowerzystów ... Koło z tyłu się ślizga jedzie po całej drodze taka stara babinka ale musi na tym rowerku popylać, że ciężko jest taką osobę wyprzedzić żeby albo ona w nas nie w jechała albo my w nią, ostatnio robiąc trasę w trakcie śnieżycy minąłem z dobrych 5ciu rowerzystów ponad 3/4 to osoby starsze...Niestety zachowanie takich osób na tych rowerkach powala... Dla mnie powinien obowiązywać zakaz poruszania się na rowerze zimą ... Co o tym sądzicie??

28 Sty 2013, 12:24

Luke16 napisał(a):musi na tym rowerku popylać, że ciężko jest taką osobę wyprzedzić żeby albo ona w nas nie w jechała albo my w nią, ostatnio robiąc trasę w trakcie śnieżycy minąłem z dobrych 5ciu rowerzystów ponad 3/4 to osoby starsze...Niestety zachowanie takich osób na tych rowerkach powala... Dla mnie powinien obowiązywać zakaz poruszania się na rowerze zimą ..

Myślę że nie można generalizować, aczkolwiek masz rację, że problem jest i to ogromny. Bo nawet zachowując maksymalną ostrożność to w taką pogodę bardzo łatwo o tragedię. I już nawet nie chodzi o konsekwencję prawne, ale o życie z takim piętnem.

28 Sty 2013, 18:05

preoblemu nie ma, bo droga jest dla wszystkich nie tylko dla was, czy jedziesz autem czy rowerem czy perpedes naginasz droga taka sama,
zwolnić i uważać nie będzie problemu, problemem na naszych drogach są jeżdżący "szybko i bezpiecznie"

28 Sty 2013, 18:49

Ja do rowerzystów nic nie mam ale zimą to przeginka!

Jeżeli mamy drogę której jeszcze nawet odśnieżarka nie odśnieżyła a jedzie rowerzysta środkiem drogi i nie idzie go wyprzedzić bo są koleiny przytrąbisz na taką babinkę a ona zero reakcji...
pocieszny z jaką prędkością poruszamy się po śniegu?? Chyba nie po 100km/h???

28 Sty 2013, 23:14

to oznacza że nie jest problem z rowarzystą tylko z utrzymaniem drogi,
inaczej... załóżmy że ta twoja "babinka" ma do sklepu 5-7 km, jest już nienajmłodsza i pewnie schorowana, na auto ją nie stać, autobus pewnie zlikwidowali bo wszyscy jadą nsamochodami albo jest nie rentowny, możliwe że na autobus ją po prostu nie stać, musi coś jeść, kupić leki itp itd..
każesz jej zimą zapierdzielać na nogach, a niekoniecznie ona jest w stanie na nogach do tego sklepu dojść? pomyślałeś nad tym jaki trzeba mieć charakter i jaką potrzebę żeby w zimie na mrozie jechac na rowerze w śniegu? spróbuj pojeździć troche, polecam

może to zmieni punk widzenia wraz ze zmianą punktu siedzenia

zdecydowanie jestem daleki od potępiania takich ludzi, prędzej będe potępiał zachowanie "mistrza kierownicy" który z kolein nie może wyjechać (to nie osobista wycieczka, nie obraź się), aby rowerzystke wyminąć

sam czasem śmigam w zimie na rowerze (bo lubie

) i wiem ile czasem wymaga to i wysiłku i samozaparcia

a co do prędkości, to jeździ się różnie, pracuje w szpitalu i mam dokładny przegląd tego co trafia na SOR z wypadków, i nie jest to "młody 19 letni kierowca w BMW" tylko właśnie przechodnie potrąceni przez 30-45 letnich "jeżdżących szybko i bezpiecznie"

29 Sty 2013, 08:30

Masz trochę racji, ale nie do końca się z Tobą zgadzam. Sam piszesz, że jazda na rowerze po śniegu to spory wysiłek, moim zdaniem o wiele większy niż spacer po nim. Tak więc twój główny argument do mnie nie przemawia. Po za tym są jeszcze sąsiedzi i rodzina.

29 Sty 2013, 13:44

Rowerzyści podczas zimy na drodze to prawdziwa zmora każdego kierowcy,nie dość,ze drogi są nie odśnieżone i mało przejezdne,to jeszcze trzeba bardzo uważać na chwiejącego się po śniegu rowerzyste,który stwarza dodatkowe zagrożenie.

29 Sty 2013, 14:08

pocieszny trochę świata też już zwiedziłem i powiem szczerze że nie ma nic bardziej irytującego jak rowerzyści ... O innych porach roku się nie wypowiadam bo zawsze jest inaczej, nie ma lodu, śniegu no i przede wszystkim jest większe pole do manewrów ... Ale zima i rower to jest jakieś nieporozumienie ... I jeszcze naprawdę nie miałem okazji widzieć osobę młodą na takowym rowerku w zimę ... Tak jak słusznie zauważył karolove są sąsiedzi, dzieci, rodzina nie wystarczyło by poprosić?? Sam mam babcie i dziadka ... Jakoś przyszła zima i z domu do rzadkości wychodzą, bo nie chcą się połamać... Piszesz tutaj o odległości 5-7km do tego sklepu jak teraz sklepów jest na każdej wiosce niekiedy nawet i po 2... Piszesz o wysiłku no właśnie miałem okazję raz jechać rowerem po śniegu i wiem co to znaczy i szczerze to jakbym miał wybierać to jednak piechotka wyszła by mi lepiej .... Mi to się chce śmiać z tych schorowanych babinek i dziadków w szczególności jak tramwaj czy autobus przyjedzie

Nagle dostają takiego przyśpieszenia że nie wiem czy ja bym umiał tak szybko biegać ...

Ale wracając do tematu... Inne pory roku mnie nie interesują ale zimą rowerów nie powinno być ... Od nas będą wymagać obowiązkowych zimówek to rowerów też powinno to dotyczyć ...

Będąc nie tak dawno w DE nie spotkałem żadnego rowerzysty o tej porze roku ...

30 Sty 2013, 08:43

Też nie demonizujmy tych starszych osób. Jak widzę starszą osobę biegnącą do Autobusu to zawsze sobie myślę, że jej to miejsce na prawdę jest potrzebne.

02 Lut 2013, 18:54

Dabtuner napisał(a):Rowerzyści podczas zimy na drodze to prawdziwa zmora każdego kierowcy,nie dość,ze drogi są nie odśnieżone i mało przejezdne,to jeszcze trzeba bardzo uważać na chwiejącego się po śniegu rowerzyste,który stwarza dodatkowe zagrożenie.

Nie wszyscy, niektórzy potrafią jednak jeździć rowerem w zimie po drodze.
Ale ostatnio jak jechałem, prawie przed maskę, wjeżdża sobie pani na ruchliwą drogę, nawet nie spoglądając w prawo. Do tego wszystkiego kieruje jedną ręką, a w drugiej trzyma parasol, rower lata na boki i mało co z niego nie spadnie

Oczywiście na drodze czuć, że jest szklanka i do tego pada marznący deszcz ze śniegiem.

04 Lut 2013, 00:06

A wszystko przez to, że nie ma w Polsce chodników dla rowerzystów, a jakoś poruszać się przecież muszą. Trzeba być wyrozumiałym. My kierowcy mamy kiepsko, ale rowerzyści też łatwo nie mają.

04 Lut 2013, 08:23

Jestem tego samego zdania, postawmy się teraz w sytuacji rowerzystów którzy muszą również korzystać z takiego środka lokomocji jak rower. Wiele osób z czystego powodu - biedy dojeżdża nawet do pracy na rowerze, muszą być na odpowiednią godzinę bo szef zazwyczaj nie jest łaskawy zrozumieć wielu rzeczy... i nie koniecznie trzeba oskarżać tu "babinki" jadące do sklepu..

05 Lut 2013, 12:08

Rowerzyści sami woleliby jeździć ścieżkami a nie op drogach, ale że takowych u nas niedostatek, to trudno. A tak czy inaczej są normalnymi uczestnikami ruchu.

06 Lut 2013, 14:00

Witam na forum. Z jednej strony racja,ale zz drugiej trudno jest jeździć nawet po ścieżkach rowerowych zimą,skoro nie są odśnieżone. Tym sposobem zataczamy błędne kolo. Wniosek: zimą po prostu lepiej nie jeździć na rowerze,tylko poczekać na wiosnę.

07 Lut 2013, 21:20

Na pierwszy rzut oka rzeczywiście rowerzyści zimą wydają się kłopotliwi, ale, ale ...
Oni mają takie samo prawo poruszania się po drodze na rowerze jak i my samochodami.
W końcu to samo mogliby mówić o nas heh.
A prawda jest taka, że raczej nierealnym jest taki zakaz i raczej sobie czegoś takiego nie wyobrażam, bo niby dlaczego.