![](https://www.forumsamochodowe.pl/galeria/inne-zdjecia-motoryzacyjne-a53/leasing-kola-zebate-t40382.jpg)
zarejestrowałam się na tym forum, ponieważ potrzebuję opinii/rady kogoś doświadczonego w kupowaniu aut z 2. ręki:)
Jestem zainteresowana kupnem Fiata 500 L. Znalazłam takie auto, pojechałam na oględziny. Wcześniej oczywiście poprosiłam o nr VIN, nr rejestracyjny oraz datę pierwszej rejestracji, niestety znalezione w internecie raporty nie powiedziały mi wiele (auto jest sprowadzone z Francji, historia wskazana w raportach tak naprawdę dopiero zaczyna się w PL). W komisie, auto oczywiście na pierwszy rzut oka wyglądało sympatycznie. Poprosiłam o książkę serwisową - niestety niedostępna. Przejrzałam dokumenty, auto po leasingu, kiedy zaczęłam dopytywać o szczegóły serwisu, regularnych przeglądów, właścicieli poprzednich, pan w końcu pękł i pokazał mi zdjęcie, które umieszczam w załączniku. Auto miało kolizję. Okey - nie każda kolizja równa innej.
Ale zastanawiam się czy gra jest warta świeczki. Mogę podjechać do ASO i sprawdzić auto, natomiast niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz. Skontaktowałam się z salonem Fiata we Francji ( tam auto zostało kupione), powiedziano mi, że auto nie ma zarejestrowanego żadnego serwisowania w Autoryzowanym Serwisie Fiata, od momentu kupna (wzięcia w leasing).
Nie bardzo to wszystko rozumiem. Jestem nowicjuszką, jeśli chodzi o kupowanie używanego auta. Chętnie wysłucham opinii Państwa na temat tej sytuacji ( auto mnie kusi powiem szczerze, ale boję się , że sobie strzelę w kolano).
PS. oczywiście auto przygotowane do sprzedaży nie jest już po kolizji
![Wink ;)](https://img.forumsamochodowe.pl/smilies/icon_wink.gif)
Z góry dziękuję i pozdrawiam
T.