Witam forumowiczów.
Mój Fiat Bravo 1999r. ma problem z kierunkami, raz są raz nie ma. Tak samo ze światłami awaryjnymi.Inne światła działają. Napięcie w akumulatorze wynosi nieco ponad 12V. Radio po jakiejś chwili samo się wyłącza. Został wymieniony przerywacz kierunkowskazów, ale za dużo to nie pomogło.Auto ma bardzo słabą moc jadąc po wzniesieniu (pod górkę) a silnik 1.8. Skuter jest mocniejszy.A teraz pytanie, czy przyczyną może być akumulator oraz alternator ?
Diody na desce rozdzielczej nic nie sugerują, nawet nie pali się dioda żeby akumulator miał niewystarczające ładowanie. Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam
![Uśmiechnięty :)]()