Jeżeli po przekręceniu kluczyka jest zupełna cisza, to uszkodzona może być stacyjka albo przewód od stacyjki do elektromagnesu. Trzeba pamiętać, że rozrusznik ma dwa zasilania - jedno prosto z akumulatora grubym kablem, a drugie ze stacyjki, cienkim kablem do elektromagnesu zamontowanego na rozruszniku. Jeżeli napięcie ze stacyjki dochodzi do elektromagnesu, czyli elektromagnes przyciąga styki na rozruszniku, to słychać charakterystyczne cykanie. I jeżeli słychać tylko to cykanie, a rozrusznik nie kręci,
kontrolki nie przygasają, to wtedy należy sprawdzić ten gruby kabel z aku. Mogą też być wypalone styki na elektromagnesie, ale to się akurat rzadko zdarza. Jeżeli słychać cykanie, a kontrolki przygasają, jednak rozrusznik nie kręci, to winny zazwyczaj jest sam rozrusznik, rzadziej uszkodzony lub luźny przewód między aku a rozrusznikiem. Zdarzało się również, że ten gruby kabel w którymś miejscu został przepalony i nawet za bardzo nie było widać miejsca przepalenia. Dopiero dokładne sprawdzanie centymetr po centymetrze pokazało, w którym miejscu kabel się przepalił. Można to poznać po wyraźnie mniejszej twardości tego kabla. Często jednak wypina się ten cieniutki kabelek ze stacyjki. i jego w pierwszej kolejności należy sprawdzić.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...