REKLAMA
Pewnego razu podczas jazdy zapaliła się kontrolka ABS. Pojechałem na komputer i błąd został wykasowany a elektryk stwierdził że to czujnik ABS w prawym przednim kole. Załączyłem zapłon, kontrolka zaświeciła się i po kilku sekundach zagasła. Po ruszeniu po kilkudziesięciu metrach ponownie zapaliła się kontrolka oraz świeci się ciągle. Kilka razy zapaliła się również kontrolka EBD i świeciła się do momentu ponownego uruchomienia silnika. Na dystansie kilkuset kilometrów taka sytuacja z kontrolką EBD miała miejsce ok. 3 razy. Dodam jeszcze że przy świecącej kontrolce ABS hamulce działają normalnie oprócz tego że nie ma pulsacyjnego hamowania, ale to w tym przypadku normalne. Przy wypięciu wtyczki z czujnika załączeniu zapłonu wskazuje błąd ABS, wyłączam wpinam wtyczkę czujnika załączam zapłon i kontrolka ABS zaświeca się i po kilku sekundach gaśnie. Nie świeci do momentu kiedy przejadę kilkadziesiąt metrów jak to opisałem powyżej. Myślałem że to coś ze "słoneczkiem" (w tym modelu auta jest zintegrowane z łożyskiem), wymieniłem łożysko i sytuacja się nadal powtarza. Zamówiłem czujnik ABS tylko nie wiem czy to nie strata pieniędzy?
Jaka jest prawidłowa oporność czujnika? Mi wskazuje 0 ale również wskazuje 0 czujnik który jest teoretycznie sprawny.
Jakie są wasze sugestie i diagnozy?
Dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Voytheck
[ Dodano: Czw Lut 18, 2010 12:20 ]
Problem został rozwiązany. Oszukiwał czujnik ABS. Wymiana na nowy rozwiązała problem!!!
