Witam
Byłbym wdzięczny gdyby ktoś pomógł mi w następującej sprawie. W swoim fiacie punto 2 (edycja 2, 1.2l, 2003) mam uszkodzoną manualną skrzynię biegów - przy zwyczajnym wrzucaniu jedynki nieco "wyskoczył" sam drążek (pole manewru ogranicza się teraz wyłącznie do jedynki lub dwójki bo drążka nie można nijak przesunąć w prawo ani "docisnąć" z powrotem). Wskutek tego nie da się wrzucić wstecznego (3,4,5 oczywiście też nie) a niestety muszę jakoś wyjechać z miejsca prostopadłego do serwisu
![Very Happy :D]()
. Czy mogę z pomocą kolegi "wypchnąć" fiata do tyłu nie mając wstecznego i (!) nie mając pewności czy gdziekolwiek w tej uszkodzonej skrzyni mam położenie "luz" ? (do przodu da się wolno jechać - to nie problem). Czy trzymanie sprzęgła przy takim wypychaniu coś da? - nie chciałbym jeszcze dobić mechanizmów a wysunąć się te kilka metrów jakoś muszę.
Wiem, że problem może się wydawać nieco dziwny - ale niestety - taki mnie spotkał.
Liczę na jakieś wskazówki
Pozdrawiam
J.