REKLAMA
Witam,
Posiadam Fiata Punto II 1.2 8V i mam z nim pewien uciążliwy problem. Gdy samochód jest rozgrzany i wyłączę silnik to po 30-60 min nie można go odpalić. Auto zapala i od razu gaśnie. Jak przestygnie to odpali ale jak wduszę pedał gazu to się dławi, zapala się kontrolka od układu paliwowego i gaśnie. Jak całkowicie ostygnie to zapala jakby nigdy nic. Raz nawet zgasł mi sam gdy stałem w korku i silnik chodził na wolnych obrotach i też już nie chciał zapalić. Nie zawsze występuje ten problem ale ostatnio coraz częściej.
Może ktoś już miał taki problem. Czekam na sugestie co to może być. Dzięki