22 Maj 2018, 23:02
Witam, mam od około 2 miesięcy problem z samochodem, mianowicie po 10, 15 min od uruchomienia silnika, auto zaczyna się dusić, spadają obroty silnika, auto gaśnie, szczególnie gdy stoję w korku lub na światłach. Nieco lepiej jest w trakcie płynnej jazdy, najlepiej 60,70 km/h. Auto z tym problemem było u 3 mechaników w tym dwóch elektromechaników - nikt nie stwierdził absolutnie żadnego problemu. Po ostatniej wizycie czyli około miesiąc temu auto "magicznie" naprawiło się samo! Dodatkowo na jałowym biegu obroty spadają i wzrastają, aż w końcu auto gaśnie. Problem powrócił parę dni temu. Bardzo proszę o pomoc i jakieś rady, jesteśmy zdesperowani, zmęczeni i straciliśmy już sporo pieniędzy a problem nadal pozostał... Z góry dziękuję za rady.