REKLAMA
Witam,
Mialem niemila przygode, stuknalem w tyl auta i nadzialem się Puntem na hak holowniczy.
W efekcie: pękła chłodnica, wyciekł płyn i pękł prawy reflektor, małe wgniecenia na masce (bez pęknięć lakieru), zderzak przedni oczywiscie pęknięty, tablica rejestracyjna ok 10cm się cofnęła po zgniocie.
Rzeczoznawca ubezpieczeniowy wycenil szkody na 4600zł.
Auto wg aktualnego cennika (rok produkcji 1996r. , przebieg 99tysiecy, pierwszy wlasciciel) warte jest 3900zl.
Bardzo bym prosil o rade co robic w tym przypadku, to pierwsze uszkodzenie auta, nie wiem jak mam postapic.
Sprzedac uszkodzone czy jest jakies inne rozwiazanie?
Mam AC, ale szkoda przewyzsza cene samochodu, co robic??
Czy faktycznie tyle kosztuje sklepanie przodu i wymiana/zalutowanie chlodnicy i wymiana reflektora?
prosze o pilna odpowiedz.