24 Lut 2011, 20:54
Mam od ok. tygodnia mały problem z moją Sieną. W poprzednim tygodniu był wymieniany czujnik wałka rozrządu, potem w weekend zrobiłem dużą trasę (ponad 600 km), wszystko było OK. W niedzielę zauważyłem po odpaleniu dziwnie wysokie wolne obroty, potem na skrzyżowaniu raz mi przygasł, musiałem go odpalić z lekkim wciśnięciem gazu, bo inaczej nie zaskakiwał. Mechanik przeczyścił mi silniczek krokowy i przepustnicę (falowały wolne obroty). Lekko się poprawiło (nie gasł już, w miarę ustabilizowały się wolne obroty). W międzyczasie podejrzenie padło jeszcze na układ WN - kolejna nieznaczna poprawa po zmianie świec i kabli.
Problem jest w tym, że zdarzy się jeszcze autku zgasnąć raz na jakiś czas, zdarza się też że zaszaleją wolne obroty i podskoczą do ok 2500. Silnik ma moc, zbiera się ładnie, ale na wolnych obrotach słychać (i czuć po telepaniu) że czasem wyleci zapłon. Czy to może być objaw padającej cewki? Co jeszcze wziąć pod uwagę?