Fiat Stilo 1.9 jTD po wymianie przeplywomierza nie odpala

Witam

opisze mój problem.

od grudnia jezdze stilo kombi 2003 1.9 JTD 59kW bez turbo i klimy jak kupilem mialo 180tys teraz ma prawie 191tys. Na razie wymieniłem tylko łączniki stabilizatora bo tego wymagały. Zauważyłem tez zużycie oleju "bierze olej" i to nawet sporo przy dodaniu gazu do dechy troche smogu jest za mna .. od grudnia 10 l oleju poszlo.

Kiedyś wracałem w bardzo potężny deszcz i od tego momentu sie zaczęło tzn. brak mocy tj. w deszcz o którym pisałem wcześniej auto osłabło brak mocy dopiero po 10-15km przy 30tys obrotach dostawał mocy wygladało to tak jakby mial turbo po czym jak obroty opadały to znowu było to samo brak mocy. Odpiąłem przeplywomierz i drugie zycie, tak jak byl by nowy tak po tygodniu wymieniłem tą przepływkę czyli w tą sobote, auto jezdziło normalnie, normalna moc itp ale przejechałem 200km i auto od wczoraj nie chce odpalac, kreci normalnie ale jak by był zalany, wczoraj po chwilowym męczeniu go odpalił ale puscił biało-szarawą chmure, pochodził z 10 min i zgasilem go a dziś NIC! ide zaraz sprawdzic jakies proste rzeczy ktore wiem np filtry, swiece,pompa paliwa,regulator cisnienia, zobaczyc egr i przepustnice zobaczyc pasek klinowy i bezpieczniki(dodam że na dniach bd robiony rozrzad[chyba]). Dodam ze bez przeplywomierza KOPCIŁ JAK SMOK!! i wymieniajac stara przeplywke zauwazylem na niej ze strony silnika ze jestm olej na niej minimalnie ale jest.

Czasami(ale rzadko) przeważnie w deszcz wyskakiwał mi blad bulp failure potem Engine failure włączały sie wycieraczki same przod tył i wszystkie błedy znikały po 1 sec. ZMIANA zarowki pomogla oraz dokupienie obudowy lampy narazie problem znikł

jakies pomysły? musze tez kabel do kompa sobie sprawic na dniach.

czekam na jakies odpowiedzi. pozdro

##EDIT

Byłem oglądałęm ale..... ograniczaja mnie narzedzia musze dostac sie do garazu by dostać sie głębiej

Teraz tak skoro wymieniłem przeplywomierz musze isc pod kompa prawda ? tyle ze wizyta "najblizsza" w wtorek ale nastepny ehhhh.. chyba kupie kabel tylko co i jak ?
nawet jesli przeplywka jest odpieta to i tak nie odpala, kreci ale ni huhu..

musze go jakos odpalic by dostac sie do garazu 10km...

egr zaślepiony ale mam pewne zastrzeżenia poniewaz wycieka jakby olej z niego ? tak samo z przepustnicy przy lince z gazu? tez jest jakby wyciek oleju.

pasek klinowy napiety... nie sprawdze wiecej bo nie mam narzedzi z garazu

Jakieś rady ?

shiz0r napisał(a):od grudnia 10 l oleju poszlo

na ile kilometrów przejechanych?

shiz0r napisał(a):auto od wczoraj nie chce odpalac, kreci normalnie ale jak by był zalany, wczoraj po chwilowym męczeniu go odpalił ale puscił biało-szarawą chmure, pochodził z 10 min i zgasilem go a dziś NIC!

Może siadła uszczelka pod głowicą?

Płynu od chłodzenia ci nie ubywa? Nie zmienił koloru i nie ma tłustych plam? Olej też nie ma przebarwień na bagnecie jak sprawdzasz?

okolo 12 tys km.

nic nie ubywa nie ma zadnej oznaki uszczelki... w listopadzie przerabiałem to z innym autem.

odlaczylem akumulator na godzine moze wiecej i po wlaczeniu ponownym aku odpalił początkowo okolo 40 sec minimalnie falował i pozniej normalnie przejechalem okolo 25 km i normalnie pali.

nie wiem o co kaman...

shiz0r napisał(a):stilo kombi 2003 1.9 JTD 59kW bez turbo

shiz0r napisał(a):przy 30tys obrotach dostawał mocy wygladało to tak jakby mial turbo

ale przecież ten silnik ma turbo Przepływomierz ???? W dieslu bez przepływki będzie chodził. Stilo miały problemy z elektryką także to że nie odpala może być strona elektryczna albo też koniec silnika. Trzeba by było sprawdzić ciśnienie na cylindrach. Bo jak słabe to by wyjaśniało dlaczego kopci i tyle oleju idzie.