Fiat Uno 1.4 sam gazuje i czasem gaśnie .

13 Wrz 2017, 14:31

Witam . Problem jest ciężki i niemiły . Podczas gdy na przykład stoję na światłach na biegu jałowym samochód gwałtownie wchodzi na bardzo wysokie obroty . Czasem aż strach w nim siedzieć . Problem czasem ustępuje bardzo szybko, czasem jednak potrafi się utrzymać dobre kilka sekund . Do tego dochodzą oczywiście nierówne obroty . Nieraz tak jak chociażby dzisiaj gdy jechałem do szkoły zdazyło się tak że Fiat sam zaczął gazować następnie po ruszeniu przejechałem może z 20 metrów po czys auto zgasło i przez jakieś 2-3 minuty mimo kręcenia nie chciało odpalić . W czym może tkwić problem ? W warsztacie powiedziano mi że świece, silnik krokowy są ok . Jakieś pomysły ? Proszę o pomoc bo problem strasznie odbiera przyjemność z jazdy i kiedy tylko wiem że mam gdzieś pojechać to człowiek się boi i stresuje żeby tylko nie zgasł na srodku skrzyżowania . :( :( :(
xWINGx
Nowicjusz
 
Posty: 14
Zdjęcia: 8
Auto: Fiat Uno
Silnik: 1.4 55 KM

13 Wrz 2017, 15:14

Do ukladu może się dostawać lewe powietrze, jak masz miernik to zaczal bym rowniez od sprawdzenia stanu akumulatora, wysokie obroty to ile konkretnie 2tys? 4 tys?
neo1977
 

13 Wrz 2017, 19:05

A jestem ciekawy jak w tym warsztacie sprawdzili też silniczek krokowy??? Ja przypuszczam że to jego wina.
neo1977 napisał(a):zaczal bym rowniez od sprawdzenia stanu akumulatora,
czy ma to jakiś związek z falowaniem obrotów :sly:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16516
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

13 Wrz 2017, 19:59

Żebyś się czasem nie zdziwił, może być przyczyną zazwyczaj pośrednią, sprawdź ten aku chćby po to by móc z pewnością wykluczyć
neo1977
 

13 Wrz 2017, 20:06

Neo w sumie coś w tym może być . Pamiętam że w okolicach kwietnia/maja wymieniłem akumulator bo poprzedni padł . Przed wymianą aku samochód jeśli mnie pamięć nie myli nie gazował . Dopiero po wymianie sam zaczął dodawać gazu . Nasiliło się do tak że ostatnimy czasu robi to notorycznie . Obroty podaje sobie bardzo wysokie jakby pedał gazu wcisnąć do ziemi kiedy to ja tam nawet nogi nie mam . Miernika nie posiadam . Co w takim wypadku zrobić ?
PS . Dzisiaj sam zaczął mi gazować strasznie mocno i głośno kiedy stałem na śiatłach chyba z 4 razy :(
xWINGx
Nowicjusz
 
Posty: 14
Zdjęcia: 8
Auto: Fiat Uno
Silnik: 1.4 55 KM

13 Wrz 2017, 20:17

neo1977 napisał(a):Żebyś się czasem nie zdziwił, może być przyczyną zazwyczaj pośrednią
no ale w jaki sposób to może wpływać na obroty silnika??? Pytam z ciekawości bo nigdy nie słyszałem o takim przypadku
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16516
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

14 Wrz 2017, 10:43

Jeżeli obroty s a az tak wysokie to moim zdaniem wskazywałoby to na lewe powietrze, zerknij pod maską na obudowę filtra powietrza i obejrzyj przewód który dalej się ciągnie do przepustnicy czy nie ma pekniec czy brakujacych śrubek, zobacz dalej czy nie masz tam dziur wyżartych przez rdzę na kolektorze
Miernik kosztuje 20zł lub pożycz, moze ktos znajomy ma podobne auto zeby przelozyc akumulator i sprawdzic jak sie jezdzi skoro problem wystepuje tak czesto.
Kao, wpsomnialem o aku bardziej zw na falowanie i gasniecie, aku moze wplywac na obroty m.in w sytuacji gdy komputer nie dostaje prądu i się resetuje a nastepnie ciagle adaptuje od nowa, miałem wiele sytuacji gdzie nieznajomosc stanu aku utrudniała wykrycie lub naprawe usterki i dla mnie to podstawa żeby mieć pewność że auto jest prawidłowo zasilane elektrycznie bo moze to zaoszczedzic wiele czasu
neo1977
 

14 Wrz 2017, 12:47

neo1977 napisał(a): aku moze wplywac na obroty m.in w sytuacji gdy komputer nie dostaje prądu i się resetuje a nastepnie ciagle adaptuje od nowa,
tak na ludzki rozum to bez sensu. Musiałby mieć całkiem wybity aku i w dodatku nie mieć ładowania żeby mogło wyjść tak jak mówisz. Chociaż wydaje mi się że w uno nie ma takiej możliwości (nie ma elektroniki praktycznie).
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16516
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

14 Wrz 2017, 16:17

Kao napisał(a):Musiałby mieć całkiem wybity aku i w dodatku nie mieć ładowania żeby mogło wyjść tak jak mówisz.

idziesz złym torem rozumowania, krotkotrwałe skoki napięcia beda to powodować, teraz juz praktycznie nie ma jezdzacych po drogach aut bez ecu

Kao napisał(a): w tym warsztacie sprawdzili też silniczek krokowy

spekulujesz
neo1977
 

14 Wrz 2017, 16:38

Oddałem dzisiaj Fiacika do innego podobno dobrego warsztatu . Na jutro ma być "naprawiony" . Zobaczymy co z tego będzię bo autko kupione dzięki temu forum i mimo że to taki mały chrupek to bardzo się do niego przyzwyczaiłem, moje pierwsze autko zresztą . :D No nic dam jutro znać co i jak bo ciekawi mnie co jest przyczyną takiej pracy silnika .
xWINGx
Nowicjusz
 
Posty: 14
Zdjęcia: 8
Auto: Fiat Uno
Silnik: 1.4 55 KM

19 Wrz 2017, 20:31

No i jak tam udało się naprawić usterkę?
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16516
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

20 Wrz 2017, 14:00

A więc tak . Z Uniaczem walczyli 6 dni :D za co mechaników podziwiam że mieli do tego nerwy . Do wymiany poszła przepustnica i czujnik temperatury . Wymieniony został też płyn chłodniczy . Jak narazie śmiga dobrze zobaczymy ile tak wytrwa mam nadzieje że jak najdłużej . Trafiłem na super warsztat . Byłem informowany na bierząco o wszystkich kosztach, samochodzik nawet mi umyli :DD . Także tak jak napisałem problem tkwił w przepustnicy oraz czujniku temperatury, był też problem z wtryskiem paliwa ale dało radęto rozwiązać.
xWINGx
Nowicjusz
 
Posty: 14
Zdjęcia: 8
Auto: Fiat Uno
Silnik: 1.4 55 KM

20 Wrz 2017, 20:27

nie ma za co, szerokości :!: :!:
neo1977
 

21 Wrz 2017, 21:11

No niestety jedno naprawione i posypało się drugie . :( Samochodzik wgl nie reaguje na przekręcenie kluczykiem . Wszystko się świeci radyjko gra lampa świeci a rozrusznik nawet nie kręci . Akumulator wymieniłem na nowy i nic bez zmian . Co to może być ?
xWINGx
Nowicjusz
 
Posty: 14
Zdjęcia: 8
Auto: Fiat Uno
Silnik: 1.4 55 KM

21 Wrz 2017, 22:03

Sprawdź czy dochodzi prąd do rozrusznika. Jak przekrecasz na rozruch słychać jakieś cyknięcie z rozrusznika??? Może też być coś ze stacyjka
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16516
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4