Witam, mam problem z moim focusem. Przy około 7-8h stania gdy silnik zdąży się całkiem ochłodzić, przy odpalaniu z rury wydobywa się gęsta biała chmura dymu, że nie widać pół parkingu. Dzieje się tak przez około minute, później już nic nie kopci.
![Zszokowany :shock:]()
Płynu chłodniczego nie ubywa, a oleju po wymianie uszczelniaczy nie ubywa prawie już nic. Pierwsze co to wymieniłem uszczelniacze zaworowe bez zdejmowania głowicy, co jednak nic nie pomogło. Kopci nadal jak szalony.
![Crying or Very sad :cry:]()
Chociaż jedyna różnica to, że przed wymianą było czuć olej w dymie a teraz tylko spaliny. Dodam, że przy odpaleniu po takim dłuższym postoju, słychać gwizdanie powietrza przy dodawaniu gazu w okolicy przepustnicy. Sprawdziłem też kompresje, mechanicy uznali że zrobią to jak ostygnie po dojechaniu do nich. Stał tak z 1h i wyniki na każdym wyszły w granicy 13,5. Jakieś pomysły co robić dalej ? Czy przy łapaniu lewego powietrza może tak kopcić, albo przy złej mieszance ? Na komputerze pokazało mi coś w stylu "Mieszkanka B1 zbyt uboga", chociaż obawiam się, że to mogą być pierścienie
![Nie rozumiem :unsure:]()