Focus vs. Leon

24 Lut 2020, 23:03

1,6 tdi. Sprawdziłbym czy czegoś nie poprawli w tych najnowszych rocznikach. Jak nie to wydaje się fajną opcją.

24 Lut 2020, 23:11

Niektorzy to maja alergie na TDI i TSI

24 Lut 2020, 23:16

Czyli takie 1.6 TDI powiedzmy z 2017 roku jest całkiem ok ?
A co z 1.6 CRDI z Hyundaia ?

24 Lut 2020, 23:20

Raziel11 napisał(a):Niektorzy to maja alergie na TDI i TSI

Niestety co zrobić, wrzucanie do jednego worka silników sprzed ponad dekady z takim co ma 3 lata i auto z 5 letnią gwarancją

24 Lut 2020, 23:49

Bartolekk napisał(a):Niestety co zrobić, wrzucanie do jednego worka silników sprzed ponad dekady z takim co ma 3 lata i auto z 5 letnią gwarancją

Proszę Cię już daj sobie spokój... i tak kijem Wisły nie odwrócisz... jeżeli nie widzisz tego co się dzieje to jest Twój problem a nie nasz. I nie mów mi że mam alergie na tsi bo wkleiłem takie same linki z eb. I co ciekawe Ci co przyznają się do zmiany silnika mają alergie, ci co je skupują mają alergie, ci co je remontują ze specjlizacją też mają alergie no i ceny używek też są alergiczne...

Powtórze Ci łopatologicznie : KTOŚ CHCE AUTO NA LATA WIĘC NIE MA PEWNOŚCI CZY NOWY SILNIK NIE BĘDZIE MIAŁ PROBLEMÓW JAK INNE SILNIKI TEJ SAMEJ LINI I TEJ SAMEJ FIRMY... ROZUMIESZ???

24 Lut 2020, 23:52

Cokolwiek nie kupi nie bedzie mial tej pewnosci, wiec dla mnie dyskusja bez sensu.

5 lat gwarancji SEAT, 7 lat gwarancji KIA, nie wiem jak w innych markach, a martwic bedzie sie po tych 5 lub 7 latach

24 Lut 2020, 23:54

Szybki, to skoro nie ma pewności to dlaczego jesteś święcie przekonany że będą problemy?
Zauważ było 2,0 TDI PD - kiepskie, zrobili Common Rail też 2,0 TDI i przejeżdża tyle co stare ALH 1,9 tdi
A Ty zakładasz ze 1,5 TSI rozleci się tak jak w Touranie silnik 1,4 tsi z 2005

Pomijam fakt że na lata turbo-benzyna tzn że za 10 lat może będzie mieć 200 tys na budziku, w innym wypadku każdy wybiera diesla.

25 Lut 2020, 00:17

Raziel11 napisał(a):Cokolwiek nie kupi nie bedzie mial tej pewnosci, wiec dla mnie dyskusja bez sensu.

Co Ty gadasz za głupoty... chociażby 1,6tdi słyszałeś o takich jajcach jak z tsi? Jeszcze Ci mało??? Nie jest dla Ciebie wskazówką co się dzieje na rynku. Pisze że po silniki 1,0eb jest kolejka oczekujących i masz więcej ogł.z uszkodzonym silnikami tej pojemności niż wszystkich 1,0 puga/cytryny/toyoty razem wziętych... a Ty "cokolwiek" się kupi to nie ma pewności...

Bartolekk napisał(a):Szybki, to skoro nie ma pewności to dlaczego jesteś święcie przekonany że będą problemy?
Zauważ było 2,0 TDI PD - kiepskie, zrobili Common Rail też 2,0 TDI i przejeżdża tyle co stare ALH 1,9 tdi
A Ty zakładasz ze 1,5 TSI rozleci się tak jak w Touranie silnik 1,4 tsi z 2005

Chłopie mamy takie czasy a nie inne...a do tego marka która wpuszcza na rynek taką ilość sztandarowych wpadek w świecie mortoryzacji jest godna zaufania... ? to jest czyjaś kasa więc warto zachować ostrożność i tyle.

A do tego osobiście zajmowalem się seatem 13r.1,4tsi 122km 58k.km. w którym 3mce po gwarancji zrobiła się dziura w tłoku. I myślisz że aso leciało żeby coś na gwarancji pomóc? Szczęście było tylko takie że u nich był serwis a kolega jest prawnikiem i kupił kilka seatów tsi więc się z nim dogadali ale kilka pisemek poleciało.

25 Lut 2020, 08:30

Raziel11 napisał(a):Niektorzy to maja alergie na TDI i TSI

Czekam na kolejny post pt. "TSI jest super, jedynie po zakupie trzeba profilaktycznie wymienić połowę osprzętu, za kilka tyś złotych i najlepiej w ASO". Sam sobie przeczysz tymi głupotami.

Bartolekk napisał(a):Zauważ było 2,0 TDI PD - kiepskie, zrobili Common Rail też 2,0 TDI i przejeżdża tyle co stare ALH 1,9 tdi
A Ty zakładasz ze 1,5 TSI rozleci się tak jak w Touranie silnik 1,4 tsi z 2005

Do takich silników jak 1.6 tdi czy 2.0tdi cr naprawdę nic nie mam i uważam je za bdb konstrukcje, chociaż inni producenci robią równie trwałe diesle 2.0
TSI różnią się tym, że tu nadal mnóstwo warsztatów żyje tylko i wyłącznie z napraw tych silników, wystarczy nawet u Froga popytać ile aut przyjeżdża na tuning, a ile na naprawę lub poprawę fabryki (proporcje ma mniej więcej 50/50). Hitem był roczny TSI z przebiegiem 14tys km, w którym cały silnik poszedł do wymiany bo nawet nie było czego ratować. Dużo miał też innych prawie nowych TSI z przebiegami 50-100 tys km z porysowanymi cylindrami, pęknięta głowicą. A nie jest to jedyny warsztat specjalizujący się tylko i wyłącznie w TSI.
Uważasz że to normalne i takie rzeczy dzieją się nagminnie także w 1.6tdi czy 2.0tdi? Ile znasz warsztatów słynących wyłącznie z napraw TDI (których de facto jeździ po drogach z 5x tyle co TSI)?
Zresztą szkoda czasu bo Pionusia-Bartolka i tak do niczego nie przekonam

25 Lut 2020, 11:06

fcgetin napisał(a):Zresztą szkoda czasu bo Pionusia-Bartolka i tak do niczego nie przekonam

Właśnie to jest ciekawostka cały przemysł ludzi opierający się na poprawkach/naprawkach tsi, wchodzisz na strony ogłoszeń aut z całej Europy i króluje "uszkodzone" "śiwierzo po wymianie" tsi, ceny silników używanych i z rozruchem jak za złoto a oni dalej twierdzą że jest ok.
Wszyscy się mylą...szukam auta na chwile to tsi, szukam auta na 10lat to tsi szukam... to tsi...

25 Lut 2020, 11:24

szybki napisał(a):1,6 tdi. Sprawdziłbym czy czegoś nie poprawli w tych najnowszych rocznikach. Jak nie to wydaje się fajną opcją.

Tylko VAG dalej pcha do tego silnika skrzynie 5-biegowe. 6-tki są dopiero w Skali, Kodiaqu, będą również w Golfie VIII.

25 Lut 2020, 20:43

fcgetin napisał(a):Czekam na kolejny post pt. "TSI jest super, jedynie po zakupie trzeba profilaktycznie wymienić połowę osprzętu, za kilka tyś złotych i najlepiej w ASO". Sam sobie przeczysz tymi głupotami.

Do Ciebie jak do sciany
Po 1 temat jest o nowym aucie

po 2 to ze ja wpakowalem kilkanascie tysiecy w kilku letnie auto to tylko moje widzimisie bo mam inne pojecie dbania o auto niz Ty, jak ktos w sieci czy w ogloszeniu pisze ze auto jest doinwestowane a na pytanie co bylo robione odpisuje ze regularna wymiana oleju i cos w zawieszeniu bo stukalo to dla mnie to jest uj nie dbanie

Po 3 temat ASO tez juz wyjasnialem, po 1 mam papier z wykonanej uslugi i rachunek na naprawe, po 2 mam gwarancje, serwis u henia w szopie juz przerabialem za czasow meganki, moze gdybym trafil na dobry serwis to nie mial bym zlego zdania o tym aucie, a tak to w jednym czy drugim serwisie potrafili telefonow nie odbierac a jak przyjezdzalem na miejsce to kazali za miesiac na reklamacje przyjechac, moze jakbys sam prowadzil firme to bys inaczej na to patrzyl

Po 4 wracajac do punktu 2 czepiasz sie tego "pakietu startowego" uwazasz sie za znawce a wychodzisz na malkontenta, klocki, rozrzad, oleje, swiece, opony zrobisz w kazdym aucie ktore kupisz, ja ponad to zrobilem tylko zaworek dv, n75, pcv i sciagniecie kolektora do czyszczenia nagaru ktorego po 100tys nie bylo wgl, wiec narzekanie na TSI z powodu serwisu drozszego o jakies 1500zl to nic innego jak pompowanie nagonki.

Wklejalem Ci tez kosztorys od Froga, tam bylo chyba 3900zl za wszystko, ale serwis do volvo, saaba czy jakiegos infa to pewnie za 500zl robisz po zakupie

fcgetin napisał(a): wystarczy nawet u Froga popytać ile aut przyjeżdża na tuning, a ile na naprawę lub poprawę fabryki (proporcje ma mniej więcej 50/50). Hitem był roczny TSI z przebiegiem 14tys km

Wlasnie tak sie sklada ze Frog byl pierwsza osoba z ktora rozmawialem przed zakupem i nijak to sie ma do Twoich dywagacji, ma te silniki rozpracowane jak malo kto i sam sugerowal na podstawie doswiadczenia co i przy jakim przebiegu lubi pasc w tym silniku, a wyjatki typu padniety tsi po 14tys nie potwierdzaja reguly.

jak juz tak operujesz liczbami to przypomnij sobie jeszcze procenty, wez pod uwage ilosc aut z grupy VAG na rynku i zastanow sie jaki jest stusunek uszkodzonych silnikow do ilosci wyprodukowanych aut to wtedy moze pojmiesz ze awaryjnoscia wcale nie odstaja od konkurencji.

1 uszkodzone auto na 100 w jednym koncernie jest tym samym co 10 uszkodzonych na 1000 w drugim, i tu i tu masz 1%

25 Lut 2020, 21:53

Raziel11 napisał(a):Po 1 temat jest o nowym aucie

Super, skoro po kilkuanstu tys padają silniki (przynajmniej kilka takich widziałem). Przecież to normalka dla funboya.

Raziel11 napisał(a):po 2 to ze ja wpakowalem kilkanascie tysiecy w kilku letnie auto to tylko moje widzimisie bo mam inne pojecie dbania o auto niz Ty

To nie jest dbanie o auto a psychoza, wyrzucanie pieniędzy w błoto. Nawet zapaleńcy z racingforum cię wyśmiali

Raziel11 napisał(a):Po 3 temat ASO tez juz wyjasnialem, po 1 mam papier z wykonanej uslugi i rachunek na naprawe, po 2 mam gwarancje

Tak, szczególnie na te akumulatory za 800 zł, tu gwarancja i papier z ASO rzeczywiście się przyda. Widać nikt poza aso nie potrafi wymienić akumulatora w tsi... A niby takie fajne silniczki

Raziel11 napisał(a):Po 4 wracajac do punktu 2 czepiasz sie tego "pakietu startowego" uwazasz sie za znawce a wychodzisz na malkontenta, klocki, rozrzad, oleje, swiece, opony zrobisz w kazdym aucie ktore kupisz, ja ponad to zrobilem tylko zaworek dv, n75, pcv i sciagniecie kolektora do czyszczenia nagaru ktorego po 100tys nie bylo wgl, wiec narzekanie na TSI z powodu serwisu drozszego o jakies 1500zl to nic innego jak pompowanie nagonki.

Wydałeś kilkanaście tys po zakupie ZWYKLAKA w górnej półce cenowej i z niewielkim przebiegiem. To pewnie jakbyś kupił tsi mające 200tys najechane albo auto pokroju M3 wydałbyś z 50 tys. Ośmieszasz się...

Raziel11 napisał(a):jak juz tak operujesz liczbami to przypomnij sobie jeszcze procenty, wez pod uwage ilosc aut z grupy VAG na rynku i zastanow sie jaki jest stusunek uszkodzonych silnikow do ilosci wyprodukowanych aut to wtedy moze pojmiesz ze awaryjnoscia wcale nie odstaja od konkurencji.

No właśnie w porównaniu do takich tdi czy diesli innych marek nie jest ich dużo na rynku. I nie ma całych warsztatów żyjących tylko z ich napraw, to świadczy o skali problemu.