Ford ? Audi ? Opel ? Toyota ?

06 Cze 2009, 16:28

Witam :)
Mam miły problem :)
Chciałbym się dowiedzieć co byście poradzili kupić...chodzi mi przede wszystkim o komfort, ceny części, ogólnie eksploatacja. Mam odłożone 23 tyś zł,aha i tylko diesel..
Biorę pod uwagę :
1)Ford Focus
2)Audi A4
3)Opel Vectra/Astra
4)Toyota Avensis

Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam
fufleks
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: Gdańsk

06 Cze 2009, 17:12

Cóż, każda marka inna. Ale na sam początek eliminujemy Forda. To są złe auta, które są awaryjne. Dziennikarze chwalą Focusa za wspanniałe właściwości jezdne, ale zapominają że plastiki skrzypią, skrzynia biegów jest nieprecyzyjna, i ogólnie nie jest to hit, stąd niska cena za bardzo atracyjn rocznik, to kusi.
Jeżeli chodzi i Opla, to jego największą wadą jest blacharka, która poprostu koroduje. Ludzie piszą na forum że nowe ople nie gniją, a to jest bardzo często mylne. Zdarzają się modele które są zadbane, ale sama blacharka nie jest najlepsza. W oplach bardzo często psuje się elktryka, typu ten wyświetlacz komputera, szyby...to są błędy w komputerze.
Audi generalnie jest, OK, ale wielowachaczowe zawieszenie, jest zawode....ale jeżeli uda się kupić sprawdzone, długo pojeździ :)
Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest właśnie Avenssis...bardzo dobry samochodzik, może limuzyną nie jest, ale jakiś komfort zapewnia, napewno wyższy niż Focus.
Jak dla mnie więc albo Avenssis, albo hmm Audi :)
Pozdrawiam (ocena to moje zdanie) :)
______________PRECZ Z [ *F*O*R*D*A*M*I ]_________
miszarus
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Miejscowość: zachodnio-pomorskie

06 Cze 2009, 18:46

W moim Fordzie którego miałem przez 3 lata nic nie skrzypiało, do tego Ford za tą cenę co Audi będzie sporo młodszy i mniej zajechany a komfort w tych samochodach porównywany. A nawet powiedziałbym lepszy w Fordzie. A co do skrzyni to może nie jest to cud techniki ale nie przesadzajmy bo są sporo gorsze.
Toyota Avensis:
Mój szef miał nie tak dawno i do tej pory mówi że cieszy się że trafił na głupka który go od niego kupił. Najpierw się psuł alarm, później elementy elektroniki a na końcu komputer padł za co zapłacił 6 tyś zł i natychmiast Avensis sprzedał.
Kuzynka miała i to samo, po przejechaniu paru km. silnik bez powodu przechodził w tryb awaryjny i również przymierzano się do wymiany komputera jednak trafiła na mechanika który powymieniał czujniki w silniku, zainkasował 1000 zł za to i pomogło.
Od tamtej pory jeździ Volvo S60.
Co do Opla to popieram, blachy nie są najlepszej jakości.
Tak więc na początek ja bym wyeliminował właśnie Avensis oraz Opla.
A pozostawił Forda i Audi.
To moje zdanie.
stasiowski121
 

06 Cze 2009, 19:53

Focus nie jest zły, ale inne pytanie szukasz auta kategorii C (Focus/A3/Astra/Corolla), czy D(Vectra/A4/Avensis)?
Lukxxx
Początkujący
 
Posty: 157
Miejscowość: Lublin

06 Cze 2009, 20:29

miszarus napisał(a):Jeżeli chodzi i Opla, to jego największą wadą jest blacharka, która poprostu koroduje. Ludzie piszą na forum że nowe ople nie gniją, a to jest bardzo często mylne. Zdarzają się modele które są zadbane, ale sama blacharka nie jest najlepsza.


z tego co wiem to w oplach od 99 lub 2000 roku blachy sa z ocynku, więc jesli nie są mocno zadrapane lub zagięte to nie maja prawa korodować. Nieuszkodzony ocynk nie rdzewieje.
Anulec31
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Olsztyn

06 Cze 2009, 21:46

fufleks napisał(a):z tego co wiem to w oplach od 99 lub 2000 roku blachy sa z ocynku, więc jesli nie są mocno zadrapane lub zagięte to nie maja prawa korodować. Nieuszkodzony ocynk nie rdzewieje.

Ale Astra I rdzewieje i Polakowi nie przetłumaczysz, że Ople nie gniją, bo on wie swoje, a wie, bo 15 lat temu sąsiadowi rdzewiało auto.
I takie to i porady.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lexus LF-1 Limitless to nowy rodzaj crossovera
    Według japońskiego magazynu Mag-X, samochód będący seryjnym rozwinięciem koncepcyjnego Lexusa LF-1, zaprezentowanego w styczniu na North American International Auto Show w Detroit, ma trafić na rynek w 2021 roku. Dziennikarze ...

07 Cze 2009, 07:28

Kolego Astra II też rdzewieje i nie czarujmy się, nieraz bardziej niż Astra I.
Zapytaj jakiegoś mechanika w warsztacie, znajomy ma z 2001r i nadkola ma ładnie skorodowane, niczym polonez.
stasiowski121
 

07 Cze 2009, 08:19

Dishman napisał(a):
fufleks napisał(a):z tego co wiem to w oplach od 99 lub 2000 roku blachy sa z ocynku, więc jesli nie są mocno zadrapane lub zagięte to nie maja prawa korodować. Nieuszkodzony ocynk nie rdzewieje.

Ale Astra I rdzewieje i Polakowi nie przetłumaczysz, że Ople nie gniją, bo on wie swoje, a wie, bo 15 lat temu sąsiadowi rdzewiało auto.
I takie to i porady.


A Dealerzy opla mówią Polakom, że nowe ople są cynkowane i nie gniją, a oni w to wierzą. Jeżeli ja był bym sprzedawcą też bym powiedział że, ten opel jest cynkowany i nie gnije. Drogi kolego, ja sobie tego nie wymyśliłem, mówię co wiedzę z obserwacji na modelach które może kupić kolega. Fakt jeden opel jest bardziej skorodowany inny mniej, ale faktem jest to, że rdza je lubi :D
______________PRECZ Z [ *F*O*R*D*A*M*I ]_________
miszarus
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Miejscowość: zachodnio-pomorskie

07 Cze 2009, 10:19

miszarus napisał(a):A Dealerzy opla mówią Polakom, że nowe ople są cynkowane i nie gniją, a oni w to wierzą. Jeżeli ja był bym sprzedawcą też bym powiedział że, ten opel jest cynkowany i nie gnije. Drogi kolego, ja sobie tego nie wymyśliłem, mówię co wiedzę z obserwacji na modelach które może kupić kolega. Fakt jeden opel jest bardziej skorodowany inny mniej, ale faktem jest to, że rdza je lubi

Jasne, źli dealerzy robią Polaków w bambuko.
Jak auto miało dzwona to nie ma rady - będzie korodować, bo zrobić tak samochód po dzwonie, żeby było OK to mało opłacalna sprawa.
Ale ze stereotypami walczyć ciężko, bo jak mówiłem, Astra I korodowała i teraz będzie to chodzić za Oplem jeszcze z 30 lat, aż się pokolenie zmieni, które będzie traktować gadki starszych jak głupoty.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

07 Cze 2009, 11:30

miszarus napisał(a):Cóż, każda marka inna. Ale na sam początek eliminujemy Forda. To są złe auta, które są awaryjne.

haha ale żeś mnie rozbawił kolego. szczególnie to "To są złe auta, które są awaryjne"
Kto Ci takich bajek na opowiadał? Pewnie słyszałeś od kolegi a on słyszał od swojej ciotki, która z kolei słyszała to od jej syna, co?
ile kilometrów przejechałeś focusem?
Loosmo
Początkujący
 
Posty: 155

07 Cze 2009, 12:27

Bajki to opowiadam dzieciom. A na forum każdy wyraża swoją opinię. Dlaczego napisałem tak o fordzie, cóż bo mam pewnie powody. Tak się składa że na studiach mój kolega miał owego focusa. I za każdym razem kiedy przyjeżdżał to mówił, muszę jechać do mechanika i naprawić, jak nie coś w zawieszeniu, to w silniku, jak nie silniku to w elektryce. Był zszokowany jego awaryjnością, i mówił że jak był u mechanika, coś naprawiać, przyjechał jakiś koleś też focusem w dieslu. Kopcił....jak smok, oleju palił tyle co ropy...., mechanik zaczął się śmiać, i powiedział, panie te silnik forda to kara boska. Kumpel Pojeździł tym fordem może z pół roku i to sprzedał, komuś kto mówił, no focusy są bezawaryjne, to teraz ma. A on śmiga Audi A4 Avant 1999 roku, 1,9 TDI 110KM, i już nie narzeka :D
Jeżeli chodzi do opli, to ople II generacji faktycznie tak często nie gniją, ale gniją częściej niż konkurencja :D
______________PRECZ Z [ *F*O*R*D*A*M*I ]_________
miszarus
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Miejscowość: zachodnio-pomorskie

07 Cze 2009, 12:57

Z opowiadań to można wiele rzeczy się dowiedzieć często nijak mających się do rzeczywistości.
Jak trafisz na skończony model to się nie dziw że albo się psuje albo pije olej i kopci.
A jeśli sam nie miałeś Forda i zapewne kluczem przy nim nie ruszyłeś to herezji nie głoś.
stasiowski121
 

08 Cze 2009, 15:52

Miałem Forda Escorta, mile go wspominam... pierwszy samochód 1,6 DOHC podobał mi się,ale zachciało się autka z klimatyzacją ;]. Jedyną rzeczą na którą narzekałem były tuleje wahacza, z części mechanicznych poważniejszych usterek raczej nie było, pozatym blacha jak na 1993 r barrrrrrdzo zdrowa.
A jak widzę to po waszych wypowiedziach to głównie skłaniacie się ku Audi.
A co myślicie o Nissanie Almera ?Lub Citroenie C5 ? Dziękuję i pozdrawiam !
fufleks
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: Gdańsk

08 Cze 2009, 16:47

Mi osobiście bardziej niż Almera podoba się C5, piękny wóz do tego silnik 2.0 HDi i czysta satysfakcja z posiadania.
stasiowski121
 

10 Cze 2009, 07:48

Ja bym doradził wziąść Peugeota 307 ale jak tylko te auta wchodzą w gre to bym wział opla , prosta sprawa.
kacperuszek
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 13
Miejscowość: Bydgoszcz