REKLAMA
Cześć wszystkim,
Od pewnego czasu mam taki problem jak w temacie. Problem z odpaleniem auta na zimnym silniku, na rozgrzanym wszytko jest ok.
Za pierwszy razem auto kręci nie odpali. Za drugim złapie, traci obroty (dławi się) i gasnie, jedynie jak mu dodam gazu to czasem utrzymam go przy życiu.
A standardowo dopiero za trzecim razem odpalam, utrzyma obroty i nie zgaśnie.
Dodatkowy objaw jaki doszedł to jak na zimnym silniku przekręcam stacyjkę podnosi się wskaźnik temp. Cieczy do mniej więcej 60 stopni i powoli wskaźnik opada do poziomu zimnego silnika. Nie było taki wcześniej.
Co było dotychczas zrobione:
- nowy akumulator
- nowe świece
- wymieniony czujnik temp. Cieczy chlodzacej
- czyszczone były przepustnica i silniczek krokowy
Ford Fiesta benzyna 1.3 69km 2006 r.
Czy ktoś ma jakiś pomysł?
Mi juz ręce opadają i nie wiem co to może być...