Witam serdecznie. Przychodzę na forum z następującym problemem. Otóż od pewnego czasu mam problem z odpalaniem w swoim Focusie. Problem nie leży w akumulatorze, gdyż jest stosunkowo nowy. Z chwilą gdy próbuję go odpalić to piłuje bez żadnego pożądanego skutku. Auto załapuje dopiero gdy po którymś z razów trochę "pogazuję" wtedy słychać jakby zaczynał lekko załapywać, lecz nie jest to natychmiastowe.
Jako, iż sam jestem laikiem więc zasięgałem już szereg rad, i część z tych osób wskazywało na to, że najprawdopodobniej problemem są świece, które powinienem wymienić. Inni twierdzili ,że absolutnie problem nie leży w świecach.
Jakie jest Państwa zdanie odnośnie tej kwestii? Lub też jeśli coś komukolwiek przychodzi do głowy byłbym wdzięczny za radę. Dziękuję
![Uśmiechnięty :)]()