02 Lis 2022, 22:28
Ford Galaxy MK1 1.9 tdi 90KM. Auto od 12 lat w moich rękach. Gdy jest ciepło (czyli całe lato, jesień, do teraz) rano pali od pierwszego zakręcenia. Teraz po zimniejszej nocy zapala i po ok. minucie gaśnie, jakby wypalał paliwo z pompy? filtra? wężyka? I już nie daje się uruchomić, najwyżej prychnie, mimo że aku dobry i rozrusznik ładnie kręci. Gdy się ogrzeje, po kilku godzinach cieplejszej pogody, po dłuższym kręceniu zaciąga paliwo i odpala. To samo było poprzedniej zimy i ustąpiło na wiosnę, po ociepleniu.
I co to ma być?