13 Lis 2007, 12:10
Jeżeli jest to tylko na gazie,to albo układ zapłonwy(wymagania co do niego są nieco większe przy zasilaniu LPG niż benzynowym),albo jest coś źle ustawione w kompterze gazowym.Zastanawia mnie przede wszystkim twój opis porannego uruchamiania silnika.Piszesz,że po uruchomieniu na benzynie,musisz poczekać około 3 minutu,i dopiero przełączyć na gaz,BO INACZEJ GAŚNIE OD RAZU.W tej instalacji nie powinno być wogóle możliwości przełączenia się na LPG zanim silnik osiągnie 30 stopni.I to jest przyczyną twoich problemów.Przypuszczam,że do remontu nadaje się reduktor,który jest główną tego przyczyną.Należałoby tez zmienić ustawienia w komputerze gazowym.
Co do świec i przewodów WN - to,jakiego producenta sa przewody WN,to mało istotne(oczywiście myślę o znanych producentach,a nie o firmach typu kogucik).Ważne jest tylko to,żeby były silikonowe.Ich wybór tez w sumie nie jest taki prosty - jest kilka rodzajów tych przewodów,które różnią się izolacją oraz rdzeniem.Ale o tym musisz poczytać w necie,bo wykład na temat tych przewodów zająłby mi chyba pół dnia.Zresztą tak pokrótce już gdzieś na tym forum pisałem.
Warto też wymienić świece.Są one najważniejsze w układzie zapłonowym.Ważniejsze od przewodów WN,bo to od świec zależy stan tych przewodów.
Zaleca się,żeby w silnikach zasilanych LPG świece wymieniać co 10 tyś.km.Wówczas problemów z silkonowymi przewodami WN nie będzie przez długi czas.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...