moim zdaniem to bardziej dokucza im fakt porażki jakiej dostali na tle innych zespołów. BMW reprezentuje markę szybkich i praktycznych samochodów, a opcja pozostania w sezonie 2010 mogłaby doprowadzić do jeszcze większego osłabienia tej marki...
Ostatnio edytowany przez Pedryl91, 30 Lip 2009, 23:36, edytowano w sumie 1 raz
Dużo strat ponieśli w tym sezonie. Od zwycięstwa Kubicy w Kanadzie w 2008, praktycznie równia pochyła - było coraz gorzej. Osiągnęli to zwycięstwo, pole position, dublet na podium. Ten sezon nie był dobrą reklamą marki.
Ten wyścig w Kanadzie to był jakiś cud....szkoda tylko że on nie chce się drugi raz powtórzyć. Albo inżynierowie z zespołu BMW lecą sobie w kulki, albo i tam już wkroczyła korupcja....:/
Ostatnio edytowany przez Pedryl91, 01 Sie 2009, 22:45, edytowano w sumie 1 raz
Pedryl91, dokładnie. Tam bodajże Kubica i Raikkonen stali na czerwonym w pitlane, a Hamilton uderzył w Fina i wykluczył obu z wyścigu. Gdyby nie to, skończyło by się zapewne góra na 3 miejscu
Mnie jakoś szczególnie smutno z powodu odejścia BMW nie było. Nigdy nie byłem fanem działania tego zespołu - po prostu jak Niemiec ustali taktykę to później już zero inwencji. Taktyka nie wypala i wyścig w plecy.
Teraz warto zastanowić się gdzie Robert trafi. Najchętniej widziałbym go w Renault z Alonso.
Dlaczego Polacy kochają miejskie hybrydy? W samochodach do miasta najbardziej cenimy niskie spalanie i wysoki moment obrotowy pozwalający na szybsze włączanie się do ruchu, dostępny w możliwie najniższym zakresie obrotów. Jeszcze do niedawna warunki te spełniały ...
Jak działa Toyota Safety Sense? Toyota Safety Sense (TSS) to pakiet który składa się z kilku systemów bezpieczeństwa i ma za zadanie zapobiegania kolizjom lub ograniczeniom ich skutków. Opisujemy poniżej systemy które wchodzą ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.