Witam,
Kolejna usterka w moim freelanderze. Mianowicie zapalily sie trzy
kontrolki , ABS, TC i asystent zjazdu. Kontrolki raz swieca raz nie swieca. Auto podlaczylem na kompa i wyszlo, ze czujnik ABS w tylnym prawym kole.
I tu pojawia sie problem. Do autorywoanego serwisu nie mam zamiaru sie wybrac, w zaprzyjaznionym, ktory zwykle mi pomaga nie umieja tego wymienic, wyjac starego.
Spotkalem sie z opinia ze tego czujnika sie nie wymienia tylko cala piaste, ale wydaje mi sie to bzdura bo w takim razie po co na rynku sa same czujniki. Nowy ok 1500zł zamienniki na allegro 200-300zł
Pytanie jak to cholerstwo zdemontować ? Rozwiercic na chama ? moze wpuszczanie jakiego wd40 cos da ? Ktos sie z tym zmagal ? Jakies pomysly ?
Dodam, Freelander 2001 TD4, podobno w tym roczniku byla jakas zmiana mocowania a ja mam mocowanie starego typu.