REKLAMA
Witam wszystkich
Chciałbym prosić o radę. Mam Freelandera 1,8 benz, 99r. ,3D i przestały działać kierunkowskazy, a właściwie po włączeniu migotanie jest tak szybkie jakby świeciły ciągle. W takim też tempie pracuje przerywacz w skrzynce bezpieczników. Natomiast słyszalne jest brzęczenie stycznika za lewym tylnym światłem. Wszystkie żarówki, włącznie z kontrolka mi świecą. Co dziwne przepala się bezpiecznik od oświetlenia wnętrza samochodu. Natomiast światła awaryjne działają normalnie, przerywacz "stuka" również w normalnym tempie. Po odłączeniu stycznika znajdującego się za tylnym lewym światłem oczywiście brzęczenia nie słychać ale za to nie świecą tylne kierunkowskazy zarówno w trybie normalnym jak i świateł awaryjnych. Działają natomiast normalnie światła awaryjne(przód i boki) a włączone kierunkowskazy dalej migają bardzo szybko (prawie ciągle) i stycznik też tak pracuje. Jedyny pozytywny efekt to nie przepala się bezpiecznik od oświetlenia wnętrza.
Niestety nie mam schematy instalacji i trochę trudno mi to rozpracować.
Czy wina tkwi w tylnym styczniku czy może gdzie indziej.
Pozdrawiam.