Z podanych przez Ciebie propozycji brałbym Frotkę...
Jednak zastanowiłbym się np. nad Nissanem Patrolem (porządne "twarde" auto, nie do zepsucia, ale raczej nie z motorem RD28T tylko troszkę większym (np SD33), albo Opla Montereya (większy brat Frotki - w Montku były bardzo dobre silniki 3.2 V6, 215 KM), albo - zamiast Frotki (niemiecka "podróba") weź oryginał: Isuzu Amigo (Frotka Sport, czyli krótka) albo Rodeo (Frotka długa) - w obu znajdziesz motory 3.2 V6 225KM. Komfort gwarantowany. Części "od metra" zarówno genuiny (serwis Opla) jaki zamienniki (InterCars, JC Auto itp)... A ceny dość rozsądne (zamienników!, bo genuiny dość drogie...
![Sad :(]()
)