Frontera,Pajero a może jednak Patrol

20 Kwi 2009, 13:46

Witam wszystkich

Chce kupić pierwsze swoje terenowe auto ale jestem zielony w temacie. Samochód będzie niestety jeździł trochę po mieście (ale jest drugi osobowy w domu wiec może nie będzie tak źle) a poza tym to ma być na wyjazdy dla dwóch osób i w teren :) Jaki? tego jeszcze nie wiem. Znając siebie trudność terenowa będzie systematycznie zwierzana aż zostanie przegięta i coś spi.....e :P ale na pewno coś więcej niż tylko polne drogi jednak błota po dach nie przewiduje. Do tego jest
ważne żebym dał rade to auto utrzymać więc lepiej żeby było możliwie ekonomiczne ( tak wiem terenówka nie równa się ekonomia). Mam do przeznaczenia na ten cel max 17 tyś

Poczytałem trochę to forum i parę innych i na razie wymyśliłem coś takiego:


OPEL FRONTERA sport 95/96
silnik 2.8l tdi i do tego:
lift 2 może 3 cale
-sprężyny (pospring,trooper,Trail Master, nie wiem)
-dłuższe amortyzatory (też trzeba by się na cos zdecydować :P )
-przód na drążkach + dłuższe amory
-sworzeń pod wahacz górny
-coś jeszcze do zawieszenia jeżeli będzie potrzebne
-koła 31' mt (większych to chyba nie ma co pchać)
-o rurowanie przód tył potem pewnie progi

plusy: w miarę spalanie, dość niska cena przy zakupie i potem części,
minusy: potwór to to nie będzie ale chyba nie potrzebuje potwora, brak przedniego mostu, awaryjność (oby jak najmniejsza), dzielność w terenie na umiarkowanym poziomie.


MITSUBISHI PAJERO II (krótki)
raczej 2,5 w dieslu (2,8 podobno ciężki i docelowo na to samo wychodzi)
lift tyle ile potrzeba też pewnie koło 2 , 3 cali nie wiem jeszcze jak to wygląda technicznie ale pewnie podobnie jak we frotce koła też jakieś 31,32 cale

Plusy: Chyba mniejsza awaryjności niż froty i łatwiejsze motanie, może udało by się kupić z blokadą mechanizmu różnicowego, większy wybór bo frotek z 2.8 mało
minusy: chyba trochę więkrze spalanie i droższe części, sam zakup też trochę droższy


No i NISSAN PATROL (krótki)
3.3 diesel rocznik niestety do 89r
tu też lift i pewnie koła w okolicach 33'

plusy: auto z wyższej pułki niż dwa pozostałe, silnik podobno super, dwa mosty, łatwe motanie, spalanie nawet nawet jak na 3,3
minusy: rocznik!!!, ciężko o nie zmotane autko , a ja mam za małe doświadczenie żeby kupić zmotany i nie mam znajomego co by się znał, nie wiem jak z cenami części jest ale chyba droższe od powyższych dwóch.

GR 2.8 nie chce bo z powodu mojego niedoświadczenia auto na pewno dostanie po d... a pęknięta głowica mi niepotrzebna. poza tym więcej palą.


cherokee odpada bo chce autko z ramą
vitarki samuraje bardzo fajne ale trochę za małe albo ja za długi :P poza tym raczej trochę większe autko bym chciał.
trooper bardzo mi się podoba ale rzadko spotykany, chce samochód którego jest więcej na drogach co za tym idzie łatwiej o części i mechanika

i teraz tak:

1 te wiadomości są na podstawie tego i tylko tego co wyczytałem więc pytam czy się nie mylę w tym co napisałem?

2 Jaka jest różnica pomiędzy Fronterą a Pajero. Piszecie że auta podobne ale chyba jednak jakieś różnice są?

3 Patrol chociaż chyba najfajniejszy i najsensowniejszy w teren pozostanie w sferze marzeń bo trochę za stary i za drogi w utrzymaniu. A może się mylę?

ps: nie interesują mnie klimatyzacje, elektryczne duperele, komfort jazdy wystarczy na dostatecznym poziomie nie jestem wymagający a 140km/h też nie będę tym autem jeździł. Oczywiście po kupnie wymiana płynów, rozrządu, filtrów itd. Kasy mało więc możliwe że motanie będzie na później odłożone.
Robal1
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Łódź

20 Kwi 2009, 16:22

nie wiem czy to ci ułatwi decyzję, ale sam zakup auta to nie wszystko bo jak wydasz równo 17 tysi na auto to może to się równac z wywaleniem tej kasy w błoto. Więc wg mnie tak z 5 tysi sobie zostaw na pakiet startowy i motenie auta i skoro ma byc to drugie auto i w większośc w teren to może warto kupic coś typu samuraj i za tą kasę zrobic z niego prawdziwego bydlaka?
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

20 Kwi 2009, 22:35

@Wezyrro słusznie prawi.
jeśli może to być autko tylko w teren to kupiłbym samuraja, wyremontował wszystko, założył resory Dobinsona albo OME, koła 31" i cieszył się bezawaryjnością, znakomitymi właściwościami w terenie i niskimi kosztami eksploatacji.
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

22 Kwi 2009, 12:45

Co do pakietów to zdaje sobie sprawę i zawarłem to w poście tylko może nie tak dosłownie ale oczywiście nie kupie auta za całą kasę.

A co do Samuraja to bardzo dobry pomysł i rozważałem go już ale ja mam prawie 2 metry wzrostu a samuraj to maleństwo i obawiam się że czułbym się w nim trochę klaustrofobicznie :???: i mam wrażenie że jak bym chciał usiąść w nim wygodnie to musiał bym prowadzić siedząc na tylnej kanapie :mrgreen: . Poza tym tak jak napisałem auto nie będzie tylko i wyłącznie w teren bo sporadycznie po mieście no i na wyjazdy typu, góry na snowboard, morze na kite'a, gdzieś na skałki, działka na zadupiu gdzie ciężko dojechać itd. Oczywiście można założyć pewnie bagażnik na dach i upchać do takiego samochodu sporo o ile jadą tylko dwie osoby ale taka jazda to już chyba męczarnią musiała by być. Samuraj to samochód który ma chyba wszystko co potrzeba tylko jak by był trochę większy.

Wiem że podobnych tematów było już sporo i pewnie co bardziej doświadczeni mają ich już dość ( nie dziwie się) ale naprawdę nie mam nikogo kto by mi mógł doradzić a na forum nie znalazłem porządnego porównania tych autek wiec jak byście mogli napisać: jak się ma Pajero w stosunku do Frontery jeśli chodzi o: spalanie, koszt części, jazdę w terenie i na czarnym, łatwości motania, awaryjność oraz czy warto pchać się w starego Patrola sprzed 90r jeżeli znalazłby się w dobrym stanie?

Pozdrawiam
Robal1
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Łódź

22 Kwi 2009, 14:57

hmm.. to lepiej szukaj pajero :wink:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

22 Kwi 2009, 15:00

skoro tak stawiasz sprawę to czytaj :
jeżeli chodzi o fronterę i pajero... to z tej dwójki ja bym osobiście brał pajero, poD tym względem że ma super select (poczytaj gdzieś sobie o tym ), i wg mnie ma minimalnie większy zakres motania, ale nie jakoś kosmicznie.

a co do patrola to jak znajdziesz jakisgoś z lat 80 w dobrym stanie to chętnie go kupię :mrgreen:
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi Q3 z silnikami 35 TFSI i 35 TDI
    Na polskim rynku dostępne są już nowe wersje kompaktowego SUV’ Audi Q3. Na początek oferowane jest w trzech wersjach silnikowych: 35 TFSI z manualną skrzynią biegów, 35 TFSI ze skrzynią automatyczną S tronic ...

24 Kwi 2009, 15:54

Pajero ma kumpel i jest już po drugim remoncie silnika i ciągle coś się psuje. Pewnie trafił taki egzemplarz a może to wina tego że auto jest kupione do firmy ale mam lekki uraz :P Nie zmienia to faktu ze już wertuje ogłoszenia z pajero II.

A co powiecie o terrano I 2.7D ? Auta dość tanie i w częściach porównywalne do Froty ale podobno w teren nie bardzo, pytanie tylko czy tak nie bardzo jak Frontera i Pajero czy bardziej?
Robal1
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Łódź

24 Kwi 2009, 23:05

Robal1 napisał(a):A co powiecie o terrano I 2.7D ? Auta dość tanie i w częściach porównywalne do Froty ale podobno w teren nie bardzo, pytanie tylko czy tak nie bardzo jak Frontera i Pajero czy bardziej?




wiesz wszystko zależy jak ktoś teren definiuje, na coś lżejszego się nadaje, lecz na extreme ni da rydy :D no i raczej ni ma co porównywać pajero do froty bo trochę jednak inaczej jest :mrgreen:
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

25 Cze 2009, 12:03

Witam ponownie

Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Auto kupione!
Celowałem w pajero i fronterę niemotane a wyszedł w końcu motany terrano I.

Na razie z auta jestem bardzo zadowolony :) zobaczymy jak będzie dalej :P

Ps: Przy okazji wiecie może ile wchodzi oleju do tylnego mostu ? Wiem że musi być do LSD z oznaczeniem LS ale nie mam pojęcia ile tam wchodzi i czy zalewa się ile się zmieści.
Oraz co lejecie z przodu ?

Pozdrawiam
Robal1
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Łódź

03 Mar 2010, 01:27

Heja
Nie chcę otwierać nowego tematu a ten mi pasuje.
Chciałem kupować Samuraja ale plany się pozmieniały i sprzedaje RAMa.W to miejsce chce kupić auto którym będę jeździł na co dzień ale i w teren. Nie chodzi mi o rajdy extremalne ale bez wyciągarki bywa ciężko. Zależy mi na klimatyzacji, niezawodności auta i niezbyt drogiej eksploatacji.
Póki co mam dwa typy:
Pajero II krótkie tylko nie wiem czy lepiej 2,5 czy 2,8 TDI?
Patrol GR raczej Y61 niż Y60 ze względu na nowszą generację auta i większą dostępność klimy. Raczej silnik 2,8 bo bardziej niezawodny ale czy na pewno? Mój ojciec miał kilka lat temu Y61 3,0 i ciągle był problem z rurą łączącą turbinę i IC.

Jaka jest dostępność części do tych autek (oryginały, zamienniki i używki) i jakie koszty motania?

Z ciekawostek to znajomy w GR 3,0 z 2006 ma teraz awarię pompy wtryskowej i w ASO zawołali za nią 28000zł :roll: wooow

Nawiązując do poprzednich wypowiedzi odnośnie remontu silnika to miałem kiedyś LC LJ70 2,5td który jest podobno niezawodny i musiałem ciągle go remontować. Zależy na co się trafi i od kogo.

Poradźcie proszę
Rafał
RAFULUS
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 28
Miejscowość: Łódź

03 Mar 2010, 13:58

co do pajero
2,8 rozrząd na łańcuchu, więcej mocy spalanie prawie takie samo
Patrol
osobiście brał bym Y60, ja wiem Y61 jest ładne ale cięższe o 300 kilo, silnik 2,8

jeśli pchać się w Y61 to kupić z wybuchniętym silnikiem i włożyć 4,2 lub co teraz modne 6,2 V8 w dizlu :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

03 Mar 2010, 17:40

Wezyrro napisał(a):nie wiem czy to ci ułatwi decyzję, ale sam zakup auta to nie wszystko bo jak wydasz równo 17 tysi na auto to może to się równac z wywaleniem tej kasy w błoto. Więc wg mnie tak z 5 tysi sobie zostaw na pakiet startowy i motenie auta i skoro ma byc to drugie auto i w większośc w teren to może warto kupic coś typu samuraj i za tą kasę zrobic z niego prawdziwego bydlaka?

prawda,św prawda ja za samiego dałem dyszkę a już 4800dodałem nowa plandeka,felgi,opony, amory,wieszaki itd,itp.jeszcze czeka mnie wymiana krzyzaków.tak że lepiej zostawić coś w kielni :wink:
KONTROLA JEST NAJWYŻSZĄ FORMĄ ZAUFANIA
white wolf
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 287
Miejscowość: FESTUNG BRESLAU

03 Mar 2010, 18:57

ja bym motał Rama :twisted:
Niech moc i moment obrotowy będą z Wami
croochy
Początkujący
 
Posty: 223
Miejscowość: Lublin/Cyców

03 Mar 2010, 19:52

szkoda mi Rama do terenu. Radzi sobie świetnie ale jest za szeroki i gałęzie obd zierają go ze skóry :???: dlatego RAM póki jeszcze mu krzywdy nie zrobiłem idzie do sprzedania a kupie coś mniejszego.
RAFULUS
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 28
Miejscowość: Łódź

03 Mar 2010, 20:01

ram jest o 20 cm szerszy od patrola y61

niby nie dużo ale jednak trochę


ja sobie obiecałem że kiedyś będe miał zmotę z Rama
Niech moc i moment obrotowy będą z Wami
croochy
Początkujący
 
Posty: 223
Miejscowość: Lublin/Cyców