Gasnie na jałowym biegu zanim się rozgrzeje

08 Gru 2007, 12:43

Witam.Mój problem to peugeot306 z 1996r. Jak odpalam go rano,kiedy jest zimny,po chwili zwalnia obroty i gasnie całkiem silnik.jeżeli dodam gazu od razu nie dzieje sie tak,tylko obroty wariują przez chwile.Dodam,ze jeżeli uda mi sie przejechać ok.20m,dalej jest ok,i nawet jak wyłacze silnik,bez problemu odpala.Mechaniik wymienił mi silniczek krokowy i oczyścił wszystko w srodku,jednak problemu to nie usunęło
Dodam jeszcze tylko,ze zanim rankiem pojawił się ten problem,wieczorem poprzedniego dnia zatankowałam auto benzyną.Zastanawiam się,czy przyczyna może być zła jakośc benzyny??? A może źle dobrany silniczek krokowy(nie jest orginalny Peugeota)?Mechanik powiedział,że po przejechaniu 50km problem powinien zniknąć,ale mam watpliwości,czy nie powinnam zmienic mechanika??Będę wdzieczna za pomoc
Marlen
Nowicjusz
 
Posty: 6
  • 10 Gru 2007, 09:35

    Napisz jeszcze jaki masz silnik - diesel / benzynka / lpg ?
    Pozdr
    fourup
    Nie udzielam porad na PW - tylko forum ogólne!
    fourup
    Zaawansowany
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 974
    Miejscowość: Kraków, Słomniki
    Prawo jazdy: 08 01 1999
    Auto: Mercedes S124 250D
    Silnik: OM602
    Paliwo: Diesel
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 1990

    10 Gru 2007, 09:55

    A czy po wymianie silniczka krokowego,a przed zatankowaniem benzyny było wszystko w porządku?Jeżeli tak,to można by podejrzewać,że przyczyną jest złej jakości paliwo,a tym bardziej,jezeli tankowane było nie stacjach z jakiegoś koncernu(BP,Orlen,Schell),tylko na stacji u pana Zbysia.A dlaczego wymianiano silniczek krokowy?
    Natomiast jeżeli jest LPG,to można dodatkowo podejrzewać zalewanie silnika gazem podczas pracy na benzynie lub odwrotnie - benzyną podczas jazdy na gazie.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    10 Gru 2007, 11:15

    Przede wszystkim to dzięki wielkie za zainteresowanie.Jest to benzyniak 1.4Zanim nalałam benzynę(Orlen)kłopotów nie było w ogóle,owszem czasem na zimnym,zanim się rozgrzał dostawał wysokich obrotów(zamiast obrotomierza mam zegar :( ale dało się słyszeć),natomiast po wieczornym zatankowaniu -rankiem po odpaleniu zdechł.Ponowna próba i to samo..Podjechałam do mechanika oczyścił mi środek i stwierdził,że przyczyna jest regulator biegu jałowego,ale oczyścił,więc może będzie ok zainkasował 50zł a następnego dnia znów musiałam jechać bo działo się to samo.Wymienił mi ten silniczek dodatkowo olej i filtry,zainkasował 4oozł,a problemu to nie rozwiązało. Trochę poczytałam w necie,że cena silniczków do puga waha się w granicach 300zł,dlatego zrodziło się przypuszczenie,że być może mam włożony zły silniczek(nie zapłaciłabym 400zł razem z robocizną, z olejem i filtrami).Odbierając auto (ciepłe)było ok,ale rankiem znów :x :x
    Jazda jest możliwa dopiero po dodaniu gazu(i to szybko),a z tyłu lecą białe tumany dymu.Jeśli zwalniam pedał gazu słychać spadające obroty do minimum i zdycha znów i,wiec jadę na małym gazie kilkadziesiąt metrów,jak sie trochę już rozgrzeje nie gaśnie,tylko da się słyszeć ,że obroty jakby dostawały świra ,są tak wysokie(nawet na jałowym),dodam jeszcze tylko,ze dzieje sie tak tylko ten jeden raz,potem jakby coś zaskoczyło i jadę całkiem normalnie,wszystko jest jak najbardziej ok.Pan mechanik mówi,ze czasem potrzeba przejechać kilkadziesiat km.zanim się wszystko ustawi(no,ten silniczek),ze moze tak się dziać,ale on obstawiałby że to benzyna jest złej jakosci(mam jeszcze pół baku!!).POzdrawiam.
    Marlen
    Nowicjusz
     
    Posty: 6

    10 Gru 2007, 11:17

    Silniczek krokowy był wymieniony już po zatankowaniu.Wlałam cały bak :( :( :( ,jeszcze mam pół..
    Marlen
    Nowicjusz
     
    Posty: 6

    10 Gru 2007, 20:27

    Co do ceny - te 400 zł,to chyba nie jest drogo za wymianę silniczka,oleju i filtrów.Sam silniczek kosztuje około 250 zł,olej tez niecałe 100 zł(zależy jaki olej i jaka marka)Chociaż nie wiem,co do tej usterki tak w sumie ma olej....Do tego filtry i robocizna.Chyba nie ma aż tak źle.Gorzej,że mechanik wziął kasiurę,a problem nie ustał.A jeszcze gorzej,jezeli wymienił te części zupełnie niepotrzebnie.A czy dana część jest uszkodzona,można sprawdzić na odczytach podłączając sie pod komputer diagnostyczny.Nie wiem,czy to zrobił,czy tylko kierował się wyczuciem.
    Nic wcześniej nie pisałaś o tych tumanach białego dymu...Można by sugerować,że przepaliła się uszczelka pod głowicą i płyn chłodniczy zalewa cylindry.Sprawdz,czy nie ubywa ci płynu chłodniczego w zbiorniczku.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Co oznaczają skróty mHEV, HEV, PHEV i BEV?
      Producenci samochodów mianem napędu hybrydowego określają całkiem różne rozwiązania o innych poziomach zaawansowania i skuteczności. Na tę chwilę można wyróżnić trzy podstawowe rodzaje hybryd – ...

    12 Gru 2007, 18:32

    Płynu chłodniczego nie ubywa,a mech kierował się wyczuciem.ech...wiem,ze jak sie podłączy do komputera to wiadomo co jest,tyle,że takie badanie jest pewno drogie :(
    Marlen
    Nowicjusz
     
    Posty: 6

    12 Gru 2007, 18:41

    Sprawdź czujnik temperatury silnika ten od wtrysku.Jak podasz jaki to silnik to podrzucę parametry tego czujnika.
    andrzej_124
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1704

    12 Gru 2007, 20:25

    VF37CKDX231327835 PEUGEOT 306 1.4Kkat. Dzięki bardzo :D za pomoc.
    Marlen
    Nowicjusz
     
    Posty: 6

    12 Gru 2007, 21:09

    Podam dane dla silnika TU3MCZ<KDX> wtrysk Magneti Marelli FDG6 Monopoint

    10 C - 3,5-4,1 kom
    20 C - 2,3-2,6 kom
    40 C - 1,0-1,2 kom
    60 C - 540-615 om
    80 C - 300-330 om
    90 C - 215-245 om
    Czujnik jest dwupinowy wkręcany numery na przewodach 1235 i M124
    andrzej_124
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1704

    18 Gru 2007, 11:46

    dzięki bardzo za zainteresowanie i porady,ale okazuje sie,że to właśnie benzyna była przyczyna moich kłopotów,wczoraj zatankowałam auto na BP i rankiem bez kłopotów odpaliłam auto:))Jeszcze czasem gaśnie(zrobiłam kilka prób),ale jest nieporównywalnie lepiej:)))
    Marlen
    Nowicjusz
     
    Posty: 6