29 Paź 2015, 07:43
Czy gaśnie też w tych samych okolicznościach na benzynie?? Sprawdziłeś? To ważne ,bo jak tak to czujnik położenia wału jest uszkodzony. Jesli na benzynie się to nie dzieje, to masz 100% pewności ,że to wina instalacji lpg. Mechanik może mieć rację ,bo wtórne zmrożenie reduktora jest możliwe przy niskim stanie płynu. Jak dolejesz płynu i to nie zniknie ,to ja bym wymienił termostat. Pewnie jest uszkodzony i podczas ciągłej jazdy na autostradzie temperatura płynu spada do tego stopnia ,że umożliwia wtórne zmrożenie reduktora. Wtedy auto gaśnie ,bo występuje takie samo zjawisko jakbyś przerzucił całkiem zimny silnik na gaz... Dodatkowo i to koniecznie ,obróciłbym wlot powietrza do filtra powietrza. Teraz jak jedziesz to pęd napuszcza tam ciągły strumień powietrza i to może powodować gaśnięcie auta. trzeba ten wlot obudowy filtra powietrza skierować w inną stronę niż przód auta. Można go obrócić w bok albo w tył albo jak nie da rady to przykręcić na 2 wkręciki taką plastikową klapkę osłonną na koniec wlotu obudowy. Oczywiście nie może ona całkowicie zaślepiać wlotu powietrza ale chronić przed napychaniem go ,podczas szybkiej jazdy.
To bym zrobił na początek. Płyn,termostat,klapka.