20 Gru 2009, 13:19
Do wojskowych diesli w zimę lało się, odpowiednio więcej przy niższych temperaturach, do ropy po prostu benzykę, żeby przy minusowych temp. nie gęstniała ona do takich postaci, które uniemożliwiałyby pracę silnika.. Ale to było dawno temu..
Szczera dyplomacja jest tak prawdziwa jak sucha woda albo drewniana stal. J. Stalin.