23 Mar 2008, 21:03
Tez uparcie jeździłem na jedna giełdę samochodową. Ale kiedyś podkusiło mnie zrobić objazd po kilki giełdach i zacząłem dzięki temu sprzedawać samochody.
Teraz na jednej giełdzie jestem max 2 razy a później śmigam na inną.
Powiem szczerze że nie za dobrze jest jak potencjalni klienci opatrzą się z czyjąś twarzą bo traktują nas jak cwaniaczków, którzy chcą wcisnąć kit.
A jak sie jeździ na 3 giełdy to w sumie na każdej jest sie tylko raz lub 2 w miesiącu i do tego z pewności można przyjechać innymi samochodami.